Raków przygotowuje się na możliwe odejście Vladana Kovacevicia. Ustaliliśmy, że mistrzowie Polski są poważnie zainteresowani Leopoldem Wahlstedtem z norweskiego Odds BK.
Podczas dwóch ostatnich okienek transferowych zagraniczne i polskie media rozpisywały się o wielu potencjalnych ofertach dla Kovacevicia. O 25-latka miała pytać m.in. Benfika Lizbona. Ostatecznie portugalski klub nie złożył żadnej oficjalnej propozycji. Zwolennikiem odejścia Kovacevicia już w trakcie najbliższego okna transferowego jest ponoć jego agent, Franjo Vranjković, który zimą oferował go w niemieckich mediach nawet… Bayernowi Monachium, kiedy okazało się, że klub z Bawarii szuka zastępcy Manuela Neuera po jego kontuzji odniesionej w trakcie jazdy na nartach. Oczywiście nic z tego nie wyszło, bo na Allianz Arenę trafił Yann Sommer (za 8 mln euro z Borussii Mönchengladbach).
Kovacević może odejść z Rakowa w trakcie eliminacji, ale…
W Częstochowie przygotowują się na to, że Serb z bośniackim paszportem może odejść. Trzeba jednak pamiętać, że golkiper ma w swoim obecnym klubie długi kontrakt, który przedłużył przed rokiem. Obecna umowa wiąże go z mistrzami Polski do 30 czerwca 2026. Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że Kovacević zostanie w Rakowie do końca kampanii eliminacyjnej w europejskich pucharach. Słyszymy, że ewentualne odejście może nastąpić wcześniej tylko przy oficjalnej ofercie, przekraczającej 6-7 mln euro.
Nic więc dziwnego, że dyrektor sportowy Rakowa Robert Graf i cały częstochowski dział skautingu poszukują ewentualnego następcy dotychczasowego numeru jeden. Oczywiście teoretycznie może nim zostać obecny zmiennik Serba – Kacper Trelowski, ale on również powinien mieć odpowiedniego przeciwnika do rywalizacji.
Raków jest zainteresowany Leopoldem Wahlstedtem
Ustaliliśmy, że jednym z bramkarzy, którymi interesuje się Raków, jest Szwed Leopold Wahlstedt. 23-latek występuje obecnie w norweskim Odds BK, a jego kontrakt z tym klubem jest ważny tylko do końca roku.
– Można powiedzieć, że obecnie to zdecydowanie najlepszy bramkarz w norweskiej lidze – mówi Paweł Tanona, dziennikarz Radia Luz i współautor fanpage’a „Futbol Po Skandynawsku”. – W sezonie 2022 miał najwięcej czystych kont (7), mimo że jego klub zajął tylko piąte miejsce. Zimą był bliski przejścia do Bodo/Glimnt za 1,5 mln euro z bonusami. Zawodnik był już dogadany z wicemistrzem Norwegii, ale w ostatniej chwili sam zrezygnował z tego transferu. Początek sezonu 2023 też ma dość udany, bo w dziewięciu meczach już pięciokrotnie zachowywał czyste konto. Media piszą, że co jakiś czas jakieś duże kluby przysyłają swoich skautów, żeby go oglądać. W tym kontekście wymieniane były nawet Manchester United czy Valencia. Tam na pewno nie miałby miejsca w składzie i dlatego może szukać klubu, w którym miałby możliwość regularnej gry i mógłby więcej zarobić niż w Odds BK. Jednocześnie sądzę, że i tak będzie celować w transfer do ligi stojącej wyżej niż polska czy norweska – dodaje Tanona.
Wahlstedt w styczniu zaliczył debiut w pierwszej reprezentacji Szwecji. Zagrał całe towarzyskie spotkanie z Finlandią (2:0). Warto jednak dodać, że Szwedzi zagrali niemal wyłącznie zawodnikami z rodzimej Allsvenskan, a jednym rodzynkiem był właśnie 23-letni bramkarz, który występuje w norweskiej Eliteserien.
Problemem w sprowadzeniu Szweda może być kwota odstępnego, jakiej oczekuje Odds BK mimo kończącego się w grudniu kontraktu. Ponoć władze jego klubu nadal chcą rozpoczynać negocjacje z potencjalnymi kontrahentami od 1 mln euro.
Taka suma może niekoniecznie odstraszyć Raków, jeżeli faktycznie sprzeda Kovacevicia za przynajmniej 6-7 mln euro. Wówczas częstochowianie będą mieli środki na sprowadzenie następcy Serba.
WIĘCEJ O RAKOWIE:
Fot. Newspix
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS