Po blisko 5 latach od sprowadzenia stóp procentowych do wartości ujemnych szwedzki bank centralny wraca na poziom zera. Eksperyment z ujemnymi stopami trwa wciąż w kilku innych państwach.
Decyzją Riksbanku podstawowa stopa procentowa wzrosła z -0,25 proc. do 0,00 proc. Była to pierwsza podwyżka stóp od roku – w grudniu 2018 r. zdecydowano się na ruch z 0,50 proc. do -0,25 proc.
Dzisiejsza decyzja najstarszego banku centralnego na świecie była w dużej mierze oczekiwana przez rynki. Riskbank słynie wręcz z informowania otoczenia o swoich planach (w ramach tzw. forward guidance).
– Prognozy dotyczące stopy procentowej pozostają niezmienione. Oczekuje się, że pozostanie ona na poziomie zerowym w najbliższych latach – czytamy w komunikacie Riksbanku. Jak wynika z zamieszczonych przez bank konkretnych prognoz, podwyżka stóp oczekiwana jest dopiero na koniec 2022 r.
Zgodnie z przyjętymi przez Riskbank w październiku nowymi wytycznymi, stopa depozytowa i stopa lombardowa zostały ściśle powiązane ze stopą podstawową. Pierwsza z nich jest niższa o 0,10 pkt. proc., druga o 0,75 pkt. proc. wyższa.
Eksperyment z ujemnymi stopami procentowymi rozpoczął się w Szwecji we wrześniu 2014 r. Na początku poniżej zera sprowadzono tylko stopę depozytową, dotyczącą oprocentowania środków przechowywanych w banku centralnym przez banki komercyjne. Już w lutym 2015 r. wartość ujemną przyjęła także podstawowa stopa operacji repo.
Ujemne stopy procentowe utrzymywano w Szwecji nawet w czasach relatywnie wysokiego wzrostu gospodarczego, który w latach 2017 i 2018 oscylował wokół 3 proc. Obecnie dynamika PKB spadła do 1,6 proc., podczas gdy inflacja nadal utrzymuje się w pobliżu 2 proc.
Stopy procentowe poniżej zera mają jednak swoje konsekwencje. Chodzi zarówno o koszty ponoszone przez banki (które przerzucane bywają na klientów), jak i o pompowanie bańki na rynku nieruchomości czy zubażanie przyszłych emerytów. Wszystkie te tematy w ostatnim czasie znajdowały się w centrum szwedzkiej debaty publicznej.
Szwecja jest pierwszym krajem, który odchodzi od ujemnych stóp procentowych. Niższe od zera stopy wciąż obowiązują w Japonii (-0,10 proc.), Danii (-0,75 proc.) oraz Szwajcarii (-0,75 proc.). Ujemną stopę depozytową utrzymuje także Europejski Bank Centralny (-0,50 proc.) oraz Narodowy Bank Węgier (-0,05 proc.).
Michał Żuławiński
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS