A A+ A++

Szwedzki dziennik “Aftonbladet” opisuje historię mieszkania w Göteborgu, którego właściciel przestał opłacać czynsz. Szwedzki urząd do spraw egzekucji zadłużenia Kronofogden wystawił lokal na sprzedaż w takim stanie, w jakim zastali je jego komornicy.

W mieszkaniu leżały zmumifikowane zwłoki

40-metrowe mieszkanie nadające się do opróżnienia i remontu przekazano agentowi, który pokazywał je potencjalnym klientom.  

Jednak 20 sierpnia, w czasie kolejnych oględzin, komornik zajrzał pod łóżko. Zauważył tam ludzkie ciało i natychmiast wezwał policję.

ZOBACZ: Szwecja: Rośnie skala przemocy. Kraj ma najwyższą liczbę strzelanin w Europie

Funkcjonariusze ustalili, że zwłoki właściciela lokalu mogły leżeć pod łóżkiem dwa, a nawet trzy lata. “Aftonbladet” pisze, że ciało leżało do połowy pod łóżkiem w salonie i nie zostało wykryte nawet podczas wyceny lokalu i wymiany zamków w drzwiach, co nastąpiło wiosną.

Według tabloidu policja wykluczyła przyczynę śmierci inną niż naturalna, a w raporcie funkcjonariusze napisali, że zwłoki były zmumifikowane i przypominały szkielet.

– Nie doszło do przestępstwa. Ale nie znamy jeszcze przyczyny śmierci – powiedział Olle Carlström z wydziału w policji w Göteborgu, który zajmuje się badaniem zgonów niebędących wynikiem przestępstw.

Nikt nie zauważył niczego podejrzanego

Urzędnicy przekazali dziennikowi, że “silny zapach śmierci” oraz bałagan w mieszkaniu mogły nasunąć podejrzenia co do losu jego właściciela.

Urząd komorniczy wyjaśnił, że zadłużone mieszkanie zawsze sprzedawane jest “tak jak jest” i nic w takim lokalu nie jest zmieniane ani tym bardziej sprzątane.

Jednak ani agent nieruchomości, ani potencjalni klienci, nie zauważyli zwłok.

ZOBACZ: Szok w Szwecji. Książka z propagandą ISIS dostępna w bibliotekach

Fredrik Karlberg, szef sekcji w biurze komorniczym stwierdził, że procedury “są jasne” i nie wymagają zmiany. Dodał, że w takich zadłużonych lokalach czasem znajdowane są osoby zmarłe.

Zapytany przez “Aftonbladet” czy nie widzi niczego niezwykłego w tym, że prezentacje lokalu odbywają się, gdy w jednym z jego pomieszczeń leżą ludzkie zwłoki, odmówił komentarza.

Jak przyznał jest już nowy właściciel lokalu, który wie jaka jest jego historia, a mimo to sfinalizował transakcję.

hlk/arż/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNokaut w trzeciej tercji. GKS – Sanok 4:1
Następny artykułZełenski: Straty Rosji już są większe niż w dwóch wojnach czeczeńskich