A A+ A++

Nie tylko Polska! Niemcy uznały w poniedziałek dyplomatę z Ambasady Rosji za osobę niepożądaną i poprosiły, by opuścił kraju. Również szefowa szwedzkiego MSZ Ann Linde poinformowała w poniedziałek o wydaleniu rosyjskiego dyplomaty. Decyzje te są odpowiedzią na wydalenie w piątek z Moskwy kierownika wydziału politycznego ambasady niemieckiej w Rosji oraz dwoje dyplomatów z Polski i Szwecji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Polska reaguje na działania Kremla! MSZ: Pracownik Konsulatu Generalnego Rosji w Poznaniu uznany za persona non grata

— Europa reaguje na działania Kremla. Maas: Decyzja Rosji o wydaleniu dyplomatów z Niemiec, Szwecji i Polski jest nieuzasadniona

— Dyplomaci z Polski, Niemiec i Szwecji wydaleni z Rosji! Unijne źródło: Brali udział w wiecach poparcia dla Aleksieja Nawalnego

Rosyjski dyplomata uznany w RFN za persona non grata

Decyzja Rosji „w żaden sposób nie była uzasadniona” – oświadczył rzecznik niemieckiego MSZ. Pracownik ambasady Niemiec w Moskwie wykonywał swoją pracę, „aby dowiedzieć się o rozwoju sytuacji na miejscu w sposób zgodny z prawem”.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych RFN podkreśliło, że wydalenie dyplomaty jest „ściśle skoordynowane z Polską, Szwecją i Europejską Służbą Działań Zewnętrznych”.

Polska i Szwecja także wydaliły w poniedziałek rosyjskich dyplomatów z kraju. Nasila się zatem konflikt między Kremlem a Unią Europejską

— pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow bronił w poniedziałek wydalenia dyplomatów z Niemiec, Polski i Szwecji. Jest to „konsekwencja działań niektórych misji zagranicznych w Moskwie na tle nielegalnych zgromadzeń. Strona rosyjska pokazała, że nie zamierza tego tolerować”.

Będziemy działać bardzo zdecydowanie w tej dziedzinie

— podkreślił Pieskow.

Decyzja Rosji o wydaleniu dyplomatów z Niemiec, Szwecji i Polski nie jest w żaden sposób uzasadniona i dodatkowo szkodzi stosunkom z Europą

— oświadczył w miniony piątek niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas. Zapowiadał też:

Jeśli Federacja Rosyjska nie rozważy ponownie tego kroku, nie pozostawimy tego bez odpowiedzi.

Również Angela Merkel nazwała w piątek posunięcie Kremla „nieuzasadnionym”. Według niej to „kolejne oblicze” tego, „co można zaobserwować w Rosji (jako) dość dalekie od praworządności”.

Szefowa szwedzkiego MSZ poinformowała o wydaleniu rosyjskiego dyplomaty

Również szefowa szwedzkiego MSZ Ann Linde poinformowała w poniedziałek o wydaleniu rosyjskiego dyplomaty.

Poinformowaliśmy ambasadora Rosji, że osoba w ambasadzie Rosji ma opuścić Szwecję. To zdecydowana odpowiedź na niedopuszczalną decyzję o wydaleniu szwedzkiego dyplomaty, który jedynie wykonywał swoje obowiązki

— napisała Linde na Twitterze.

Do MSZ Szwecji wezwany został ambasador Federacji Rosyjskiej w Sztokholmie Wiktor Tatarincew.

Szwedzki dyplomata został wydalony z Rosji w związku z demonstracjami w obronie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Według strony rosyjskiej przedstawiciel ambasady Szwecji brał udział w proteście 23 stycznia w Petersburgu. Natomiast szwedzkie MSZ uważa, że dyplomata tylko obserwował manifestację.

O wydalenie w ramach odwetu rosyjskiego dyplomaty ze Szwecji nawoływał wcześniej szef opozycyjnej liberalno-prawicowej Umiarkowanej Partii Koalicyjnej Ulf Kirstersson. Szwedzkie MSZ odpowiedziało, że „odpowiednie kroki” zostaną poczynione w uzgodnieniu z Polską oraz Niemcami, krajami których dyplomatów również wydaliły władze Rosji.

Rosja w odwecie wydaliła I sekretarz Ambasady Albanii

Tymczasem rosyjskie MSZ poinformowało w poniedziałek o wydaleniu z kraju I sekretarz ambasady Albanii w Moskwie Jonidy Drogu w reakcji na wydalenie w styczniu z Tirany rosyjskiego dyplomaty. Albanka dostała na opuszczenie Rosji 72 godziny.

Ten krok został podjęty przez stronę rosyjską w odpowiedzi na decyzję Albanii o wydaleniu z kraju pod całkowicie sztucznym pretekstem I sekretarza ambasady rosyjskiej w Tiranie

— podało rosyjskie MSZ.

21 stycznia władze Albanii uznały rosyjskiego dyplomatę Aleksieja Kriwoszejewa, pracującego w ambasadzie Rosji w Tiranie, za osobę niepożądaną z powodu niestosowania się do zasad przeciwepidemicznych, obowiązujących w kraju w związku z Covid-19.

Kriwoszejew mimo wielu obietnic łamał od kwietnia 2020 roku obostrzenia związane z koronawirusem.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. UE ma problem, a Borrell to jego element. Saryusz-Wolski: „Jest gdzieś granica takiej polityki, schizofrenii czy rozkroku”

kpc/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOd początku akcji szczepień strażacy pomogli w transporcie ponad 1,7 tys. osób
Następny artykułNiespodzianka przy remoncie zabytkowej latarni. Gazowy mechanizm okazał się podnośnikiem