Maks jest studentem UMK w Toruniu. Znakomicie rysuje, gra na gitarze i uwielbia deskorolkę. Jest świetnym starszym bratem. Od czterech miesięcy przebywa na oddziale hematologii w Bydgoszczy, w izolatce.
Maks Gorzycki ma 19 lat i zmaga się z aplazją szpiku kostnego. Jego organizm nie wytwarza podstawowych składników krwi: erytrocytów, leukocytów i płytek krwi. Brak lub niedobór tych komórek sprzyja ciężkim zakażeniom, niedokrwistości i krwawieniom. Aplazja szpiku jest bardzo rzadką chorobą, leczenie jest skomplikowane, dla Maksa jedyną szansą na powrót do zdrowia jest przeszczep szpiku, na który obecnie oczekuje.
– W tej chwili jego życiu zagraża infekcja oporna na standardowe leczenie – mówi Emilia Citko, mama Maksa. – Konieczne jest jak najszybsze podanie granulocytów pobranych z krwi dawcy. Dawca musi posiadać grupę Brh- lub Brh+, musi być zdrowy, nie może na stałe przyjmować żadnych leków. Stosowana niekiedy zamiennie grupa 0 w tym przypadku nie może być wykorzystana.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS