A A+ A++

Nowe możliwości sztucznej inteligencji zachwycają i dają do
zrozumienia, że przyszłość dzieje się już teraz. Jedną z najpoważniejszych konsekwencji
technologicznego przyspieszenia jest skokowy wzrost zapotrzebowania na energię
elektryczną. Przetwarzanie zapytania ChataGPT wymaga średnio prawie 10 razy
więcej energii elektrycznej niż wyszukiwanie w Google, widzą to już inwestorzy z Wall Street.

Sztuczna inteligencja „pożera” energię. Będzie potrzebne dużo prądu
Sztuczna inteligencja „pożera” energię. Będzie potrzebne dużo prądu
fot. Gorodenkoff / / Shutterstock

Potrzeba będzie produkować więcej energii
elektrycznej, aby sprostać potrzebom generowanym przez rozwój sztucznej inteligencji. W najnowszym artykule Goldman Sachs szacuje, że zapotrzebowanie
na moc centrów danych wzrośnie o 160% do 2030 r. z ponad 400 TWh (terawatogodzin)
rocznie
w ostatnich latach do 1063 TWh na koniec badanego okresu.

goldmansachs.com

Dla porównania łączna światowa produkcja energii w elektrowniach
atomowych wyniosła w 2022 r. 6 702 TWh, a roczne zużycie energii
przez sieć Bitcoina szacuje się obecnie na 170 TWh. Teraz centra danych na
całym świecie zużywają 1–2% całkowitej mocy, ale do końca dekady odsetek ten
prawdopodobnie wzrośnie do 3–4%.

Stanowi to wyzwanie, dla krajów gdzie tych centrów powstaje najwięcej,
nawet biorąc pod uwagę, że stają się one coraz bardziej efektywne pod względem
wykorzystywanej energii, jednak wzrost zastosowań modeli sztucznej inteligencji
będzie i tak oznaczać wzrost zapotrzebowania na prąd.

Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej pojedyncze
zapytanie ChatGPT wymaga teraz 0,0029 kWh (kilowatogodziny) energii
elektrycznej w porównaniu z 0,0003 kWh w przypadku wyszukiwania w Google
. Dziesięciokrotna
różnica wydaje się niebagatelna i jest jeszcze większe niż np. zmierzony rok
temu energetyczny koszt transakcji bitcoinem i kartą Visa.

statista.com

Co prawda telewizor w trybie czuwania zużywa w ciągu 24 godzin
0,012 kWh, a więc prawie 4 więcej niż przetworzenie pytania przez ChatGPT, ale ma on już 180 mln użytkowników, którzy generują setki milionów zapytań
dziennie. Ponadto inne firmy, w tym te największe, jak Google czy Meta rozwijają
swoje modele sztucznej inteligencji, a za chwilę pewnie swojego nowego „przyjaciela”
będziemy pytać o tak prozaiczne rzeczy jak “co obejrzeć dziś na Netfliksie?”.

Jak wyliczył zespół badawczy Goldman Sachs, tylko w USA w
latach 2022–2030 zapotrzebowanie na energię wzrośnie o około 2,4%,  z 
czego około 0,9 punktu procentowego będzie związane z centrami danych. W
2030 r. centra danych będą zużywać 8% energii w USA w porównaniu z 3% w 2022 r.

„Takiego wzrostu zapotrzebowania na energię nie widziano w USA od początku tego
stulecia” – piszą analitycy GS, ale dużo większe wyzwanie czeka Europę.

„W latach 2023–2033, zarówno dzięki rozbudowie centrów
danych, jak i przyspieszeniu elektryfikacji, zapotrzebowanie na energię w
Europie może wzrosnąć o 40%, a być może nawet 50%” – wyliczył Goldman Sachs.

To o tyle problem, że jak czytamy w artykule, Europa ma
najstarszą sieć energetyczną na świecie (ze średnią wieku 50 lat),
więc
utrzymanie nowych centrów danych będzie wymagało większych inwestycji. Według
analityków Goldmana wydatki na przesyłanie i dystrybucję na Starym Kontynencie mogą
wynieść blisko 800 mld euro, a kolejne 850 mld euro na inwestycję w jednostki
wytwórcze.

Moc zainstalowanych w Polsce centrów danych szacuje się na 310 MW, a według firmy badawczej Mordor Intelligence ma ona rosnąć średniorocznie o około 13 proc. i osiągnąć wielkość 561 MW w 2029 roku.

To tylko każe spojrzeć na potencjał i wyzwania, jakie stoją
przed kilkoma branżami, które na tym mogą wiele zyskać, ale też stracić jeśli nie
przystosują się do zmieniających się warunków. Dla inwestorów to szansa na
poszukanie nowych inwestycyjnych celów, które być może teraz nie są zbyt
oczywiste, ale dzięki rozwojowi sztucznej inteligencji i szerzej centrów danych
mogą na giełdowych parkietach zyskiwać najwięcej.  

Już wcześniej wspominaliśmy o tym, że gwałtowny rozwój AI, a
co za tym idzie wzrost zapotrzebowania na centra danych, pogłębi
deficyt miedzi na światowych rynkach, która
m.in. także z tego powodu bije rekordy cenowe, oczywiście także uwzględniając bieżące czynniki, jak moment cyklu koniunkturalnego. 

Dodajmy, że czołowa piątka spółek z amerykańskiego
S&P500 pod względem stopy zwrotu to firmy zajmujące się sprzętem do rozwoju
AI oraz … firmy energetyczne.
Poza Super Micro Computer (+280 proc.) i Nvidią
(+91 proc.), w TOP5 mamy jeszcze spółkę Vistra Energy (+138 proc.), Conssteltion Energy
(+84 proc.) i NRG Energy (+58 proc.). Dzięki temu szeroki sektorowy indeks S&P 500 Utilities jest już w tym roku wyżej o 13,4 proc. 

ycharts.com

„Inwestorzy postrzegają spółki z tego sektora jako sposób na
inwestowanie w sztuczną inteligencję przy wskaźniku ceny do zysku (P/E) na
poziomie około 17 i otrzymywaniu stopy dywidendy na poziomie 3-4% bez konieczności
kupowania Nvidii przy wskaźniku P/E na poziomie 70”– powiedział Brian Mulberry zarządzający
Zacks Investment Management w
wywiadzie dla MarketWatch.

A to tylko przykłady, które rynki dostrzegły jako pierwsze. Sztuczna inteligencji już teraz wpływa na kilka sektorów, poprawiając jego efektywność, z czasem będzie ich tylko przybywać. „Obserwujemy
wyższe wskaźniki adopcji (AI, przyp. red.) w obszarach takich jak usługi
informacyjne, finanse i ubezpieczenia. Na przykład branża filmów i nagrań
dźwiękowych to kolejny obszar, w którym poziom adopcji znacznie przekracza
średnią w całej gospodarce” – wynika z analizy
Goldman Sachs.

goldmansachs.com

To samo będzie się działo wraz z rozowojem zapotrzebowania na centra danych, które także będą wywierać wpływ na coraz więcej sektorów. “Centra danych mają obecnie najwyższy potencjał wzrostu ze wszystkich obszarów rynku nieruchomości w Polsce”- mówi Michał Pietuszko, partner kierujący w oodziałe międzynarodowej korporacji prawniczej DLA Piper w Warszawie. Zużycie energii w centrach danych może być nawet 40 razy większe niż w standardowych budynkach magazynowych. Istotne jest również duże zużycie wody przez systemy chłodzenia oraz ciepło generowane do środowiska, wyliczają eksperci DLA Piper.

Jak widać obszarów, które wkrótce mogą być gorące pod względem inwestycyjnym, a związnych bezpośrednio i pośrednio z AI jest naprawdę dużo i tylko pytaniem otwartym pozostaje, kiedy na nie uwagę zwróci szeroki rynek. 

Michał Kubicki

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyścig kolarski z okazji Dnia Dziecka – zapisy ruszyły!
Następny artykułDonald Tusk oskarża pochodzącego z Elbląga polityka PiS [ Prasówka ]