A A+ A++

Zespół KPC „Górnik” Polkowice zajął trzecie miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski.

Po rocznej przerwie sztangiści KPC „Górnik” Polkowice, wracają do I ligi.

Pierwsza runda Drużynowych Mistrzostw Polski w Podnoszeniu Ciężarów odbyła się właśnie w Polkowicach. Na pomoście walczyli ciężarowcy z pięciu klubów: Polwica – Wierzbno, Budowlani Opole, Budowlani Całus, Tytan Oława oraz Górnik Polkowice.

Zawody rozpoczęły kobiet, które rywalizowały tak jak mężczyźni, w rwaniu i podrzucie. Na pomoście zobaczyliśmy medalistów świata i Europy. Znakomicie w tym gronie zaprezentowała się zawodniczka Górnika Polkowice Oleksandra Lykhobytska, która w dwuboju uzyskała 362 punkty. Jak się później okazało, był to najlepszy wynik w polkowickiej drużynie w tych zawodach.

Mężczyźni rywalizowali w dwóch grupach. Do zespołu polkowickiego po siedmiu latach nieobecności powrócił Paweł Głód. Zaliczył on w zawodach sześć udanych podejść, dając swojej drużynie 274 punkty.

Zawody były niezwykle wyrównane. Przed startem ostatniej grupy zawodników, drużyna Górnika Polkowice miała szansę na zwycięstwo.

Ostatecznie pierwszą rundę Drużynowych Mistrzostw Polski wygrała ekipa LKS Budowlani Całus Konstrukcje Stalowe Nowak z ilością 1659 punktów, na drugim miejscu uplasowała się drużyna Polwicy – Wierzbno zdobywając 1627 punktów, a trzecie miejsce zajął Górnik Polkowice gromadząc 1626 punktów. Różnice punktowe między tymi trzema zespołami były znikome. O wygranej decydowały jedno, dwa udane podejścia. Zajęcie trzeciego miejsca w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski, to dobry prognostyk na przyszłość.

Do końca rywalizacji Drużynowych Mistrzostw Polski pozostały jeszcze dwie rundy. Najbliższa z nich odbędzie się dopiero we wrześniu w Nowym Tomyślu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Dulkiewicz podpisała się na liście dla Hołowni. Ale to o Kidawie-Błońskiej mówi: ma mój głos
Następny artykułEurowizja 2020. Kasia Dereń oklaskuje zwycięstwo Alicji Szemplińskiej: “Oby zawojowała”