Ze składu wypadła Popowicz-Drapała
Tytułu z Tokio nie udało się Polsce obronić, ale i skład drużyny bardzo się zmienił – nie pobiegli Natalia Kaczmarek i Kajetan Kajetanowicz. W Paryżu rywalizowali: Maksymilian Szwed, Justyna Święty-Ersetic, Karol Zalewski i Alicja Wrona-Kutrzepa (Marika Popowicz-Drapała była kontuzjowana) – w takim składzie pobiegła polska ekipa w sobotni wieczór 3 sierpnia.
– Niech to będzie bój na miarę rekordu życiowego – mówił Babiarz tuż po starcie sztafet.
Rywale szybko uciekli M. Szwedowi. – Dużo stracił – oceniali komentatorzy, analizując pierwszą zmianę. Polska była na początku na siódmym miejscu, ale zaraz spadli na ostatnie tracąc już 1,8 sek. do prowadzącego.
Sytuację próbował poprawić Karol Zalewski – wyszedł nawet na piątą pozycję, ale w końcówce osłabł i dał się wyprzedzić.
Polacy zajęli 8. miejsce z czasem 3.12,39. W półfinale czas mieli o sekundę lepszy. – Nie było kompromitacji, na tyle było tę czwórkę stać – skwitował Babiarz.
Święty-Ersetic: podołałam zadaniu
W komentarzu po biegu dla TVP Sport Justyna Święty-Ersetic przyznała, że zaskoczyła ją nowa rola, bo biegła na drugiej zmianie, a nie jak zazwyczaj na ostatniej.
– Trudna to była zmiana, ale międzyczas miałam 50,4 sek więc podołałam zadaniu. Już biegałam kiedyś na drugiej zmianie na swoich pierwszych Igrzyskach, ale jak usłyszałam, że znów pobiegnę, to pomyślałam: Jezu, ja na drugiej? Walczyłam do końca – podsumowała Święty-Ersetic.
Oddała pałeczkę Karolowi Zalewskiemu. – Raz się wygrywa, raz się przegrywa. Przez chwilę byliśmy na chyba szóstym miejscu – znalazł pozytyw w przegranym finale.
Ostatecznie Polska zajęła 7 miejsce wskutek dyskwalifikacji francuskiej drużyny.
Holandia sięgnęła po złoto, drugie miejsce zajęły Stany Zjednoczone, a trzecie Wielka Brytania.
Sztafeta mieszana 4×400 m – reprezentanci Polski
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS