W czwartek o godzinie 7:00 rozpoczęło się kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Obecni byli na nim między innymi premier Donald Tusk czy minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz przedstawiciele służb.
– Obserwujemy spadki poniżej Raciborza. Delikatne spadki notowane są też w Opolu, Brzegu i Oławie – przekazał delegat z IMGW.
Dodał, że stabilizuje się też sytuacja na wodowskazie Trestno.
– Gwałtowny spadek wody zanotowano również na zbiorniku w Mietkowie – dodał.
Dla Wrocławia prognozowano poziom wody około 600 cm. – Teraz mamy 631 cm, ale ten stan jest już stabilny – dodał przedstawiciel IMGW.
– Wolałbym, żebyśmy wytrzymali nerwowo i możliwie trafnie odgadywali ten trend, tak żebyśmy Wrocławian mogli poinformować od kiedy mogą się przestać obawiać, że coś złego może się stać – podkreślił Donald Tusk.
Z kolei przedstawiciel IMGW odparł, że sytuacja jest niepokojąca, ale obserwowana jest stabilizacja.
Prezes Wód Polskich podał, że poldery przed Wrocławiem jeszcze gromadzą wodę. W zbiorniku Mietków odnotowano spadek wody, co oznacza, że nie dopływa do niego ta nadmiarowa.
– Będziemy się starali obniżać wartość zrzutu – wyjaśniła prezes Wód Polskich.
Największym problemem są przesiąki wałów przeciwpowodziowych na rzece Mała Panew w miejscowości Czarnowąsy.
– Mamy tam wysokie ryzyko zalania przepompowni ścieków oraz domu pomocy społecznej – poinformowała prezes Wód Polskich.
Przedstawiciel wojska podał, że priorytetem będzie postawienie w czwartek przyczółków w Głuchołazach. Wszystko po to, by postawić most tymczasowy.
W ciągu ostatniej doby na terenach objętych powodzią działało 5,8 tys. policjantów. Komendant główny PSP mówił również o strażakach. Tych zaangażowanych w walkę z żywiołem w ciągu 24 godzin było około 12 tysięcy.
Głos zabrał także przedstawiciel policji. – Mamy jedno aktywne poszukiwanie 31-latka na terenie popowodziowym. Doszły, niestety, zdarzenia szabrownictwa. Dziś mamy tych zdarzeń 9. 10 osób jest zatrzymanych. Jedną mamy ustaloną jako sprawcę i jesteśmy w trakcie czynności zatrzymania – wymienił.
Przytoczył również skandaliczne zdarzenie mające miejsce w akademiku Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
– Sprawca, wykorzystując sen ratowników WOPR biorących udział w działaniach ratowniczych, dokonał kradzieży pieniędzy w kwocie tysiąca złotych oraz aparatu z obiektywem o łącznej wartości 20 tysięcy złotych.
Sprawca jest już znany. Wkrótce zostanie zatrzymany.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS