A A+ A++

Szprotawianki walczące

Opublikowano 06 listopada 2020, autor: Piotr Piotrowski

Szprotawianie protestowali przeciw decyzji Trybunału Konstytucyjnego dotyczącej zakazu aborcji w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu. W czwartkowe popołudnie (29.10.) na ulice wyszło ponad tysiąc osób.

Z transparentami i plakatami mieszkańcy przeszli ulicami w centrum miasta, skandując: „Myślę, czuję, decyduję!”, „Polka walcząca”, „Rewolucja jest kobietą!” czy „Won do piekła, kaczko wściekła!”

W proteście uczestniczyła m.in. Katarzyna z córką Adrianą.

– To, co wyprawia polski rząd i zależny od niego Trybunał Konstytucyjny, to hańba! Protestuję dla swoich dwóch córek, które mogą się w przyszłości znaleźć w takiej sytuacji, że nie będą miały wyboru – mówiła „Regionalnej”.

 – Walczymy dla naszych córek i wnuczek, dla przyszłych pokoleń! – dodawała Agnieszka Jachimek. – Wierzymy, że ten i kolejne protesty przyniosą skutek. Kij w mrowisko został już włożony, kolano przestrzelone.  

– Rząd potraktował nas perfidnie. Nie zapytał nas o zdanie, na przykład poprzez referendum, tylko narzucił swoje prawa, a zrobił to w trudnych czasach pandemii – mówiła Sabina Stodolska.

– Czy tak ma wyglądać demokracja? Mamy nadzieję, że ktoś nas w końcu usłyszy! – podkreślała Dorota Wójcik. – Kobiety powinny mieć wybór.

– Rząd taką decyzją wywołał w kraju wojnę. Dla mnie to skandal, aby państwo decydowało za kobiety, czy mają rodzić zdeformowane płody, czy nie! – podkreślała Magda Szwed. – Wierzymy, że te manifestacje w całym kraju przyniosą efekt.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyprzedził i dachował
Następny artykułKoronkowo….. listopadowo…………