A A+ A++

Pracodawcy RP i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych wystosowali do premiera RP list otwarty, w którym oczekują “sprostowania nieprawdziwych informacji i przeprosin dla lekarzy, pielęgniarek i pozostałego personelu, którzy – narażając własne zdrowie – niosą każdego dnia pomoc pacjentom”.

Chodzi o wypowiedź szefa rządu z czwartku, gdy premier Mateusz Morawiecki skrytykował prywatną ochronę zdrowia za to, że nie angażuje się w ratowanie życia Polaków w czasie epidemii koronawirusa. Prywatna medycyna nie ratuje życia?

Pracodawcy RP i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych wystosowali do premiera RP oraz ministra zdrowia list otwarty, w którym oczekują “sprostowania nieprawdziwych informacji i przeprosin.

“(…) ze zdumieniem i wielką przykrością przyjęliśmy wygłoszone przez Pana Premiera podczas wczorajszej konferencji prasowej zdanie, że prywatny sektor opieki zdrowotnej nie wspiera publicznego w walce koronawirusem” – wskazali w liście.

Jak przypominają, na prośbę Ministra Zdrowia z 19 października 2020 roku, w ciągu zaledwie kilku dni szpitale prywatne udostępniły ponad 1000 łóżek dla pacjentów zmagających się z koronawirusem. Poza tym personel medyczny z wielu szpitali prywatnych był delegowany do pracy w podmiotach publicznych.

“Dzisiaj także znakomita część szpitali prywatnych udostępnia swoje łóżka szpitalne i wspiera publiczny system w walce z koronawirusem, podobnie jak ambulatoryjna opieka specjalistyczna, lekarze rodzinni, transport sanitarny. W prywatnych podmiotach leczniczych uruchomiono punkty diagnostyczne i punkty szczepień. Ponadto szpitale prywatne już jesienią zadeklarowały gotowość do przejęcia pacjentów na zabiegi planowe, których – z powodu zmagań z koronawirusem – nie były w stanie wykonać szpitale publiczne. Wystosowaliśmy w tej sprawie 13 października 2020 r. pismo, ale do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Doceniamy ogromny wysiłek i poświęcenie wszystkich profesjonalistów medycznych”- czytamy w liście.

Według Pracodawców RP oraz Szpitali Prywatnych, “publiczne oskarżenia wymagają publicznego sprostowania”.

“Panie Premierze, Panie Ministrze, oczekujemy przeprosin dla naszych lekarzy, pielęgniarek i pozostałego personelu, który – narażając własne zdrowie – niesie każdego dnia pomoc naszym pacjentom” – czytamy w liście.

Źródło: Pracodawcy RP

Polecamy także:

  • A. Rulkiewicz: wierzę, że wypowiedź premiera była nieporozumieniem

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWracają kontrole maseczek w tramwajach i autobusach
Następny artykułPrezydent spotkał się z przedstawicielami mniejszości białoruskiej. “Jesteśmy częścią jednej wspólnoty”