A A+ A++

W niedzielę na legendarnym stadionie Wembley Włosi zmierzą się z Anglikami. Początek spotkania o godz. 21:00. Według zapowiedzi dyrektora TVP Sport Marka Szkolnikowskiego mecz finałowy Euro 2020 ma skomentować duet Szpakowski – Juskowiak.

Decyzja do piątku

Tymczasem jak ustalił nieoficjalnie portal sport.pl, Dariusz Szpakowski może jednak nie skomentować niedzielnego meczu Włochy – Anglia. Słynny komentator narzeka bowiem na gorsze samopoczucie i jego występ przy mikrofonie stoi pod znakiem zapytania.

TVP w tej sytuacji postanowiła poczekać z ogłoszeniem ostatecznej decyzji. Sport.pl zaznacza, że obsada komentatorska na finał zostanie potwierdzona dopiero w piątek (9 lipca).

“Wybór duetu Szpakowski – Juskowiak na finał Euro 2020 od samego początku budzi duże kontrowersje. Fani zaapelowali nawet do Szkolnikowskiego, by ten rozważył inną obsadę na pojedynek, którego stawką będzie mistrzostwo Europy” – opisuje seriws sportowefakty.wp.pl.

Anglia faworyzowana na Euro 2020? Kibice wściekli na UEFA

Finał mistrzostw Europy na Wembley obejrzą wyłącznie kibice z Wielkiej Brytanii. Ma to związek m.in. z surowymi przepisami antycovidowymi. Kibice pytają: czy Anglicy są faworyzowani? Na finał wejdzie kilkadziesiąt tysięcy angielskich kibiców. Fani z pozostałych państw Europy nie kryją rozgoryczenia i frustracji.

Brytyjski rząd nie poluzował na razie obostrzeń, przez które de facto zagraniczni kibice nie mogą obejrzeć na stadionie swoich reprezentacji. “Żeby nabyć wejściówkę na półfinał lub finał mistrzostw Europy, musisz być stałym mieszkańcem Wysp Brytyjskich, Irlandii, lub wysp takich jak Man, Guernsey i Jersey” – poinformowała w oficjalnym komunikacie UEFA.

Fani z pozostałych państw Europy nie kryją rozgoryczenia i frustracji. Jak wskazują, nie dość, że Anglicy grali na turnieju prawie wyłącznie w Londynie (poza ćwierćfinałem), to jeszcze ich rywale nie będą mogli liczyć na swoich kibiców. Warto dodać, że finał Euro 2020 chcieli przejąć Włosi, ale UEFA nie zdecydowała się na zmiany.

Warto dodać, że pomimo surowych restrykcji, mecze na Wembley będą mogli obejrzeć oficjele, czyli politycy, pracownicy UEFA i FIFA oraz pozostałe VIP-y. Jak to możliwe? Dla nich Brytyjczycy zrobili wyjątek po tym, jak UEFA zagroziła przeniesieniem finału Euro 2020 do Budapesztu.

Czytaj też:
Wielka Brytania: Euro 2020 może spowodować wzrostu zakażeń COVID-19 u mężczyzn

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzykujcie się na utrudnienia. Za tydzień rusza remont Mikołowskiej
Następny artykułPowrót obostrzeń w St. Petersburgu. “Sytuacja po Euro 2020 się pogorszyła”