Filozofka opublikowała na łamach “Wysokich Obcasów” szokujący tekst, w którym kreśli własną wersję współczesnej postaci Jezusa i Maryi.
“Trudno powiedzieć, jaką tożsamość i styl życia by przybrał, aby być intrygującym i skutecznym przez kolejne tysiąclecia; może wcieliłby się w postać motocyklisty, geja lub internetowego wirusa, który infekuje komputery potrzebą miłości?” – pisze o Jezusie Środa.
Dalej stwierdza, że Maryja “była matką dziecka nieposłusznego, buntowniczego, które zamiast pracować i założyć rodzinę, włóczyło się po kraju w towarzystwie samych mężczyzn, z dość niejasnym i bardzo naiwnym przesłaniem miłości”. “Jezus był filozofem, mędrcem, mesjaszem. Jezus był queer. Maryja była jego matką” – czytamy.
Środa usprawiedliwia również wizerunek Matki Bożej w tęczowej aureoli. Według niej “to nie tylko biblijny symbol przymierza między dwoma światami, ale też symbol chrześcijańskiej równości wszystkich ludzi, niezależnie od tego, czy są Żydami, Grekami, Rzymianami, homoseksualistami, lesbijkami, obywatelami, osobami trans i uchodźcami”.
Tekst kończy się apelem skierowanym do “ksenofobów, homofobów i mizoginów”. “Jezus przyszedł na świat, by was z tego uleczyć, Maryja go wspierała i wspiera. Nie bójcie się o swoje uczucia: pracujcie nad ich wzmocnieniem w wewnętrznym skupieniu, a nie w sądach” – przekonuje Środa.
Czytaj też:
Sensacyjne odkrycie w Czechach. Dotyczy ukrzyżowania Jezusa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS