A A+ A++

Były prezydent i szef Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew zagroził, że jeżeli Ukraina użyje broni, którą otrzymała od USA, Kreml odpowie uderzeniem w „ośrodki decyzyjne”.

Fot. Shutterstock

Dmitrij Miedwiediew nie szczędzi ostatnio ostrych wypowiedzi. Poza kuriozalnymi oskarżeniami pod adresem Polski, zagroził atakiem na „ośrodki decyzyjne” na Ukrainie.

W rozmowie z telewizją Az Jazeera użył kolejnych mocnych słów. – Jest całkiem oczywiste, że […] jeśli, nie daj Boże, broń ta zostanie użyta […] na terytorium Rosji, w takim przypadku siły zbrojne naszego kraju nie będą miały innego wyboru, jak tylko działać na rzecz pokonania ośrodków decyzyjnych – powiedział rosyjski polityk i sprecyzował, że chodzi o siedziby Ministerstwa Obrony oraz Sztabu Generalnego Ukrainy.

Dostawy z USA musiały zaniepokoić Kreml. Amerykanie przesłali Ukraińcom m.in. system artylerii rakietowej HIMARS, który ma zasięg 80 km. Do tego dojdą śmigłowce, amunicja i radary. Cały sprzęt ma wartość aż 700 mln dolarów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomoc miasta przez 100 dni wojny
Następny artykułRoland Garros: Pierwsza w finale była Jadwiga Jędrzejowska