Rzut wolny z około 30 metrów, przeciwnicy przygotowani na dośrodkowanie z lewej nogi, tymczasem Greg Stewart miał inny plan na to zagranie i zaskoczył wszystkich przepięknym strzałem. Gol Szkota zapewne będzie jednym z najpiękniejszych w trwającym sezonie Indian Super League.
Podkręć jak Beckham
Gdy mówimy o nadawaniu piłce niesamowitej rotacji, przed oczami mamy Davida Beckhama. Anglik swego czasu robił to najlepiej na świecie. Posługiwał się swoją znakomitą prawą nogą, która potrafiła tak podkręcić piłkę, że ta całkowicie myliła bramkarza rywali. Widocznie Greg Stewart podpatrywał Beckhama, bo kilka dni temu popisał się równie ciekawym strzałem.
W spotkaniu Indian Super League pomiędzy Kerala Blasters a Jamshedpur jedną z bramek zdobył właśnie Szkot. Stewart wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie już w 14. minucie po wykonaniu w nietuzinkowy sposób rzutu wolnego.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
31-latek wykonywał stały fragment gry z okolic 30. metra. Drużyna przeciwna spodziewała się dośrodkowania z lewej strony, z odchodzącą piłką od bramki. Wielkim błędem bramkarza było ustawienie zaledwie jednego gracza w murze, a także postawienie wszystkiego na jedną kartę i przygotowanie się do dośrodkowania. Zapewne intencją golkipera była próba wyłapania wrzutki, Stewart jednak szybko skarcił takie zachowanie.
Były gracz Rangers FC wypatrzył lukę z lewej strony bramki i nie zastanawiając się długo posłał piłkę w kierunki bliższego słupka. Piłka po drodze nabrała ogromnej rotacji i uderzyła w słupek. Możemy przyznać, że strzał był nie do obrony, niemniej jednak obrona Kerali Blasters powinna przykuć nieco większą uwagę do stałych fragmentów w okolicy swojego pola karnego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS