Szkoły zbierają oświadczenia o uczęszczaniu na religię. Te o niezapisywaniu dziecka są nielegalne

wind808

27.09.2021, 07:45

Jestem juz dziadkiem, ale ppodbny problem mialem na etapie wszesnego wprowadzania religii do szkół.
Ten problem jest pokłosiem prymitywnego myślenia, sprytnie wprowadzonego.do umysłów Polaków, o standarcie Polaka-katolika.
W takiej sytuacji oświadczenie pozytywne w istocie byloby zbędne. Jedynie te ateisty, żydy i inne LGBT MUSZĄ POSAĆ PODANIE.O.WYŁĄCZENIE ICH DZIECI Z NAUKI JEDYNEJ, SLUSZNEJ RELIGII.
Jakoś im to tych łbów.nie przychodzi myśl że owszem człowiek rodzi się z preferencjami seksualnymi, ale nie rodzi sie katolikiem.

voxik19

27.09.2021, 07:41

Odczepcie się od naszych dzieci .

exxxx2015

27.09.2021, 07:44

To są próby wymuszenia i tyle. Nie poddawać się, nie podpisywać. W klasie mojego dziecka jedna osoba zadeklarował chęć chodzenia na religię. Wywoławczyni nie poddała się presji i nie zbierała oświadczeń o niechodzeniu.

Jarek72

27.09.2021, 07:55

Wara od naszych dzieci jak to mówi klasyk Jędraszewski.

mama gada

27.09.2021, 07:26

Podałam numery przepisów, nc nie zadeklarowałam i mam spokój.

redo

27.09.2021, 08:08

Nic nie podpisywalem. Powiedziałem, że to niezgodne z prawem i nauczycielkę zatkało. Myślała, że skoro dyrektor daje karteczki w pokoju nauczycielskim to trzeba podpisac.

parkomat

27.09.2021, 07:57

Dlaczego ktokolwiek kwestię niezapisywania dziecka na religię miałby ZAŁATWIAĆ Z KATECHETĄ ??? panie dyrektorze Kmieciak

Szumidlo

27.09.2021, 08:28

Logika nie jest najwyraźniej mocną stroną rodziców – jeżeli coś jest nieobowiązkowe, to logika podpowiada, że trzeba zgłosić chęć uczestniczenia a nie odmowę uczestniczenia. Przykład z życia dla myślących inaczej – szczepienia przeciwcovidowe są nieobowiązkowe – trzeba się na nie zapisać a nie składać oświadczenie woli o braku zainteresowania