“Spektakl Jacquesa Lassalle’a z Andrzejem Sewerynem, Anną Cieślak i Olgierdem Łukaszewiczem to współczesne odczytanie komedii Moliera, w którym reżyser z wielką satysfakcją przełożył niuanse francuskiej literatury na polską wrażliwość” – napisała w przesłanej PAP informacji specjalistka ds. promocji teatru Marta Antczak-Gerla.
Jak przypomniano, “Szkoła żon” powstała w 1662 r. i jest – obok “Świętoszka” i “Skąpca” – jedną z najsłynniejszych komedii Moliera, która na stałe weszła do kanonu europejskiego dramatu.
“Treść utworu i jego siła komiczna mają źródło w piętnowaniu ludzkich przywar oraz obyczajowej satyrze” – czytamy w zapowiedzi.
“W osiągnięciu kształtu precyzyjnej, utrzymanej w duchu klasyki inscenizacji miały udział współpracujące z reżyserem – scenografka Geraldine Allier oraz projektantka kostiumów – Dorota Kołodyńska” – napisano o spektaklu.
Zwrócono uwagę, że przedstawienie Lassalle’a “skupia się na rzetelnym, uważnym odczytaniu tekstu sztuki”. “Reżyser dowodzi, że Molierowska czujność i ostrość widzenia przetrwała do dziś i jest wciąż aktualna” – oceniono.
Antczak-Gerla przypomniała, “+Szkoła żon+ wpisuje się w znany polskim widzom styl, w jakim Jacques Lassalle pracował nad prezentowanymi w Warszawie +Don Juanem+ z paryskiej Comedie-Française oraz +Mizantropem+ z Theatre Vidy w Lozannie”. W obu prezentowanych w Polsce spektaklach główną rolę grał A … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS