A A+ A++

Nietypową interwencję musieli podjąć wrzesińscy policjanci 27 sierpnia. Około godziny 11.30 podeszła do nich zdenerwowana mieszkanka i poprosiła o wybicie szyby w samochodzie. W środku było sześciomiesięczne dziecko.

Do całej sytuacji doszło na parkingu przy ul. Bronisławy Śmidowicz we Wrześni. Jak powiedział portalowi “wrzesnia INFO” Adam Wojciński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wrześni, do funkcjonariuszy podczas patrolu podeszła zdenerwowana kobieta, której zatrzasnęły się drzwi od samochodu, a w środku był sześciomiesięczny chłopczyk. Poprosiła, by policjanci stłukli szybę, bo sama nie umiała tego zrobić bezpiecznie, a to był jedyny sposób dostania się do dziecka. Nie miała drugiego kompletu kluczy.

Policjanci wybili szybę, a maluch cały zdrowy trafił w ręce mamy.

Źródło: wrzesnia INFO

Podziel się:

Ostatnio dodane:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie chciała jej u siebie KO. Polsko-białoruska aktywistka kandydatką Lewicy do Sejmu z Poznania
Następny artykuł„Gospodarka słabnie, ale dla PiS ważniejsze jest referendum ws. płotu na granicy”. Arkadiusz Muś, jeden z najbogatszych polskich biznesmenów, bezlitosny dla rządzących