A A+ A++

Nawet sześć dni pacjenci z chorobami przewlekłymi czekają na SOR-ach, bo na oddziałach internistycznych nie ma miejsc. Łóżka zajmują pacjenci “covidowi”. 

Interny miały odciążyć szpitale tymczasowe. Ten w Sopocie otwarto 5 stycznia, mieści się w budynku byłego sanatorium MSWiA. 

Szpital tymczasowy na Pomorzu. Sześciu pacjentów

Ale o odciążeniu nie ma mowy. Dotąd sopocki szpital tymczasowy przyjął sześciu pacjentów.

– Przeniesienie pacjenta z wdrożonym leczeniem w innym szpitalu nie jest łatwe. Dlatego w pierwszej kolejności do placówki w Sopocie przenoszeni są pacjenci ze szpitala patronackiego, czyli MSWiA, tak, aby tam zwolnić miejsce dla kolejnych pacjentów – mówi Piotr Kobzdej, pełnomocnik wojewody pomorskiego ds. organizacji szpitali tymczasowych. 

Docelowo szpital ma mieć 200 łóżek. Na razie uruchomiono 54, w tym 10 intensywnej terapii tlenowej.

– Za dużo pracy póki co nie ma – przyznaje jeden z lekarzy. 

W Gdańsku działają

Jednocześnie wciąż trwają prace w szpitalu tymczasowych w Gdańsku. Według oficjalnych informacji Urzędu Wojewódzkiego szpital miał być gotowy pod koniec grudnia. Wciąż nie działa i konkretnej daty otwarcia też nie ma.

– W ocenie wojewody, ministra zdrowia, NFZ-u nie było konieczności, by uruchomić go wcześniej – mówi Kobzdej.- Prace trwały, ale realizacja została ograniczona do środków niezbędnych w zakresie trwałych instalacji w halach MTG, w których będzie funkcjonował szpital. Jest też część sprzętu, nie ma go jednak jeszcze na miejscu, jest on magazynowany w pomieszczeniach stadionu (w bezpośredniej bliskości hal MTG). Sprzęt, którego Agencja Rezerw Materiałowych nie była w stanie zapewnić, jest teraz dokupowany. W planach są też punkty przyjęć pacjentów w wersji mobilnej – mowa o kontenerach, które w przyszłości mogłyby być przenoszone do innych szpitali i służyć jako dodatkowe punkty szczepień. Projekt był kilkukrotnie zmieniany, tak, by ta przestrzeń w Amber Expo mogła w przyszłości pełnić różne funkcje, np. ratunkowe, recepcyjne.

Szpital nie będzie miał docelowo – jak pierwotnie zapowiadano – 400 łóżek, lecz jedynie 100. Nie jest wykluczone, że będzie tu też działał punkt szczepień. – Mimo tego, że miejsc będzie mniej, szpital nadal zajmie trzy hale Amber Expo. Te hale mają taką specyfikę, że nie da się ich tak rozdzielić, by były “szczelne”. Hala B będzie pełniła funkcję hospitalizacyjną, pozostałe – A i C – punktu odbioru – mówi Kobzdej.

Jak słyszymy nieoficjalnie – nikomu nie spieszy się z realizacją inwestycji. – Wielu uważa, że ten szpital w kontekście tego, że zakażeń jest dużo mniej, nie ma sensu – słyszymy od lekarza ze szpitala, który jest patronatem placówki.

A koszty rosną. O jakiej kwocie mowa?

– Ostateczny koszt uruchomienia szpitala w Gdańsku nie jest nam znany. Inwestycję realizuje Spółka Skarbu Państwa Grupa Lotos S.A. w porozumieniu z pozostałymi interesariuszami, która odpowiada za budżet – mówi Kobzdej.

O koszt inwestycji zapytaliśmy Lotos.

– Do czasu zakończenia prac nie podajemy takich informacji – informuje biuro prasowe spółki. 

Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, koszt tej inwestycji to ponad 30 mln zł.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUsprawniona obsługa kontrolerów z Xboksa i PS5 w nowej wersji Steam
Następny artykułKoronawirus w Polsce. Raport Ministerstwa Zdrowia z 9 stycznia. Wzrost liczby zakażeń i zgonów