A A+ A++

Liczba ofert pracy na rynku rośnie, a ogłoszenia publikowane przez pracodawców spotykają się z dużym odzewem ze strony kandydatów – wynika z najnowszych danych Pracuj.pl. Jednocześnie jednak rekruterzy przebadani przez ekspertów portalu przyznają, że muszą mierzyć się z szeregiem nowych wyzwań. Kandydaci obawiają się o stabilność sytuacji firm, a część z ekspertów z unikalnymi kompetencjami jest mniej skłonna zmieniać pracę, niż wcześniej. Jak według rekruterów pandemia zmieniła postawy osób szukających pracy?

Początek lipca przyniósł kolejne pozytywne symptomy odmrożenia rynku pracy w Polsce. Według wstępnych danych Pracuj.pl w czerwcu zamieszczono na portalu ponad 41 000 ogłoszeń – zaledwie 3,5% mniej, niż w tym samym okresie przed rokiem. Dla porównania w maju różnica wyniosła ponad 20%, a w kwietniu, czyli okresie najbardziej gwałtownego zamrożenia procesów rekrutacyjnych w Polsce – ponad 50%.

Warto jednak pamiętać, że spowolnienie gospodarcze spowodowane koronawirusem ma i będzie mieć w najbliższych kilkunastu miesiącach wpływ na kondycję przedsiębiorstw, a co za tym idzie – także na ich plany kadrowe. Dlatego zespół Grupy Pracuj przeprowadził na przełomie maja i czerwca wywiady jakościowe z 31 rekruterami z czołowych marek reprezentujących m.in. branże IT, produkcji, sprzedaży, finansów i FMCG. Ich celem było określenie jak w oczach specjalistów HR pandemia COVID-19 zmieniła rynek rekrutacji, zachowania kandydatów i sposoby poszukiwania kadr przez firmy.

Zmiany w piramidzie potrzeb

Badani rekruterzy podczas pracy z kandydatami w okresie między marcem a majem zaobserwowali znaczące zmiany w stosunku do okresu sprzed pandemii. Najczęściej powracającą tendencją jest poszukiwanie stabilnych miejsc pracy, firm pozostających w dobrej kondycji mimo ogólnej sytuacji gospodarczej. Rekruterzy poświęcają dużo czasu na tłumaczenie kandydatom sytuacji pracodawcy, jego kondycji oraz sposobu organizacji pracy podczas pandemii.

Obserwacja ta pokrywa się z wypowiedziami respondentów badania Pracuj.pl „Praca w dobie koronawirusa”. Kwestia bezpieczeństwa zatrudnienia była kluczowym czynnikiem wyboru pracodawcy dla 58% z badanych kandydatów – co stawiała ją na drugim miejscu za wysokością zarobków. Wynik ten stanowi ewenement w historii tych badań. Ponadto aż 44% respondentów obawiało się utraty pracy, co pogłębiało tendencje poszukiwania „bezpiecznych przystani”.

Drugim tematem, na który wskazywali badacze, jest niepewność w zachowaniach rekrutacyjnych kandydatów. Aplikujący częściej, niż wcześniej wycofują się z rekrutacji już na jej pierwszych etapach. Rzadziej też otwarcie komunikują w sieci gotowość przyjęcia nowej pracy, co utrudnia selekcję kandydatów nie działających proaktywnie, np. specjalistów z rzadko spotykanymi kompetencjami. Z drugiej jednak strony rekruterzy dostrzegli większe zaangażowanie osób, które są zdeterminowane w poszukiwaniu nowej pracy. Przejawia się to np. w większej elastyczności, dostępności na spotkania rekrutacyjne, lepszym przygotowaniu do rozmów kwalifikacyjnych i konkretnym określeniu własnych oczekiwań.

Ostatnią zmianą w postawach kandydatów jest ich mniejsze zainteresowanie ofertą benefitów znajdującą się w ofertach od pracodawców. Kandydaci zainteresowani są stabilnymi, możliwie dobrze płatnymi miejscami pracy – oferta świadczeń pozapłacowych odchodzi na dalszy plan.

Postawy kandydatów obserwowane przez rekruterów można porównać do tradycyjnej piramidy potrzeb. Z jednej strony w okresie niepewności na rynku pracownicy kierują oni swoją uwagę na podstawowe kwestie: stabilizację, dobre zarobki. W obliczu zagrożenia tych podstawowych kwestii benefity schodzą na dalszy plan. Z drugiej strony następuje polaryzacja postaw kandydatów w procesie rekrutacyjnym. Część z nich obawia się wchodzenia w nowe środowisko i zmiany pracy na mniej pewną. Inni jednak wykazują się dodatkową determinacją, co prawdopodobnie dotyczy głównie osób czujących zagrożenie utratą obecnej pracy— komentuje Paulina Markowicz, Product & Market Researcher w Grupie Pracuj.

Dostępność specjalistów rośnie…

Rekruterzy dostrzegają także rosnącą polaryzację działań z kandydatami w obszarze rekrutacji specjalistów (white collars). W wyniku pandemii wzrosła na rynku dostępność osób zajmujących powtarzalne stanowiska, związane ze stosunkowo powszechnie dostępnymi kompetencjami. Rekruterzy dostrzegają zwiększony napływ CV w prowadzonych projektach, nie zawsze jednak dopasowanych do konkretnych wymogów poszukiwanych na rekrutowanym stanowisku – co jest także wynikiem rosnącej liczby kandydatów chcących przekwalifikować się i wejść do nowych branż.

Potwierdzają to bieżące dane Pracuj.pl – od kwietnia do czerwca br. serwis obserwował wyraźnie wzmożoną aktywność kandydatów pod ofertami. W maju największa przeciętna liczba aplikacji (czyli kliknięć w pole „aplikuj” przy ofertach) dotyczyła kategorii w sporym stopniu dotkniętych konsekwencjami pandemii koronawirusa i grupujących sporo specjalizacji o powtarzalnym, dostępnym na rynku zestawie kompetencji kandydata: administracji biurowej, call center, części stanowisk w obszarze reklamy i grafiki, mediów, marketingu oraz e-commerce.

… i spada. Kluczowa rola doświadczenia

Wzmożone zaangażowanie pod ofertami można było zaobserwować na Pracuj.pl także w mniej oczywistych kategoriach, np. sprzedaży, finansach czy IT. Szczególnie duże wzrosty można było zaobserwować w dziedzinie programowania, w niektórych wypadkach generującej nawet dwukrotne wzrosty liczby osób zainteresowanych aplikowaniem o stanowiska. Jednocześnie jednak, jak zauważają badani rekruterzy, sektor IT sygnalizuje przesyt kandydatami na poziomie juniorskim, z niewielkim doświadczeniem. Tendencja ta ma miejsce także w innych branżach zatrudniających white collars.

Eksperci HR z firm technologicznych sygnalizują problemy z przyciągnięciem bardziej doświadczonych kandydatów IT, szczególnie tych posiadających bardziej unikalne kompetencje. Tacy kandydaci wciąż stosunkowo szybko znajdują pracę, jednocześnie jednak są mniej niż wcześniej skłonni do zmiany. Zgodnie z obserwacjami badanych, doświadczeni specjaliści IT częściej pytają np. o umowy o pracę czy stabilność firm, są bardziej czujni i zachowawczy. Warto zaznaczyć, że postawy stawiające na bezpieczeństwo i mniejszą dynamikę kariery są obecnie uniwersalne wśród osób o unikalnych specjalizacjach w innych branżach, nie tylko w świecie IT— komentuje Paulina Markowicz.

Pracownik fizyczny łatwiejszy do zrekrutowania

Badani rekruterzy dostrzegli także w miesiącach pandemii wyraźny wzrost dostępności na rynku kandydatów do pracy fizycznej (blue collars). Tendencja ta dotyczy zarówno powtarzalnych stanowisk o niskim „progu wejścia”, jak i wykwalifikowanych fachowców. Dostępność przejawia się zarówno w liczbie spływających CV, jak i jakości dostępnych na rynku kadr. Praca fizyczna to jedna z kategorii, w których między kwietniem i czerwcem br. można było zaobserwować na Pracuj.pl znaczny wzrost aktywności kandydatów.

Sytuacja sprawia, że rekruterzy spodziewają się w najbliższych miesiącach szybszego zamykania procesów rekrutacyjnych kierowanych do pracowników fizycznych. Jednocześnie muszą mierzyć się jednak z wyzwaniem, jakim jest często spotykana w tej grupie niechęć do rekrutacji zdalnej, szczególnie związanej z wykorzystaniem wideokonferencji. Jak zauważają rekruterzy, kandydaci blue collars preferują kontakt telefoniczny. Dużym wyzwaniem przy selekcji kandydatów jest także ograniczona możliwość przeprowadzania testów manualnych, na wielu stanowiskach koniecznych przy podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu.

Rekruterzy w „nowej normalności”

Opinie rekruterów pokazują, jak w ostatnich tygodniach i miesiącach ewoluowały postawy kandydatów. Jednocześnie jednak badania przyniosły odpowiedzi na pytania, w jakim kierunku mogą dalej podążyć zmiany roli specjalistów HR i oczekiwań pracodawców wobec nich w najbliższych miesiącach. Spore zróżnicowanie postaw kandydatów może przyspieszyć część procesów rekrutacyjnych, inne projekty będą trudniejsze do sfinalizowania, niż przed wybuchem pandemii. Rosła będzie rola rekrutacji zdalnej, a maleć – „fizycznych” narzędzi rekrutacji, takich jak np. assesment centers. Więcej szczegółów dotyczących ewolucji roli rekrutera i wykorzystywanych przez niego narzędzi zaprezentujemy w kolejnym materiale omawiającym badania Pracuj.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFilip Troczyński: Sezon oceniam jako udany
Następny artykułZniżka dla seniorów 60+ na odbiór odpadów. Trzeba spełnić kilka warunków