A A+ A++

Budanow został zapytany, czy w obliczu tempa dostaw broni z Zachodu podtrzymuje swoje stwierdzenie, że wiosną tego roku dojdzie do decydującej bitwy w wojnie z Rosją.

– Czy nam się to podoba, czy nie, zbliżamy się do przełomowej bitwy we współczesnej historii Ukrainy. To jest fakt, wszyscy to rozumieją. To, kiedy się zacznie, jest tajemnicą. Ale wszyscy rozumieją, że jesteśmy coraz bliżej – odpowiedział. 

“Będziemy szukać opcji”

Szef ukraińskiego wywiadu zaznaczył, że “jeśli chodzi o wolumeny i tempo dostaw, to oczywiście chcielibyśmy je zintensyfikować i zwiększyć”. – Jest to absolutnie zrozumiałe, biorąc pod uwagę obecną sytuację, w której się znajdujemy – stwierdził i dodał, że Ukraińcy będą działać z tym, co mają. 

ZOBACZ: Ukraińska kontrofensywa. Wiceminister Malar: Żołnierze szykują się do całkowitego wyzwolenia ziem

Los Ukrainy jest w rękach samej Ukrainy – stwierdził.

Jego zdaniem, sojusznicy nie zwolnią tempa pomocy wojskowej, nawet jeśli Ukraina osiągnie “ograniczony sukces”.

– Owszem, jesteśmy dość mocno uzależnieni od wielkości dostaw. Ale jeśli któreś z państw postanowi zwolnić, ktoś go zastąpi. Będziemy szukać opcji. Ale ostatecznie nie sądzę, by tak się stało – skwitował. 

Wyciek dokumentów z Pentagonu. Informacje o planowanej kontrofensywie

Dokumenty, które na początku kwietnia wyciekły z Pentagonu, miały stanowić opinię amerykańskich i ukraińskich wojskowych na temat potrzeb wojskowych przed planowaną kontrofensywą. Datowane były na 1 marca. 

Wtedy ukraińscy oficjele wizytowali bazę USA w niemieckim Wiesbaden, uczestnicząc w grach wojennych, zaś dzień później odwiedzili ich przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Mark Milley i naczelny dowódca sił NATO w Europie gen. Christopher Cavoli.

ZOBACZ: Wyciek dokumentów z Pentagonu. 21-letni żołnierz Jack Teixeira aresztowany

“Jednak dla wprawnego oka rosyjskiego planisty wojennego, generała polowego lub analityka wywiadu, dokumenty te bez wątpienia oferują wiele kuszących wskazówek i spostrzeżeń” – podawał “NYT”.

Dziennik poinformował, że początkowo strona ukraińska niechętnie dzieliła się swoimi planami z Amerykanami w obawie przed wyciekiem. Sytuacja zaczęła zmieniać się podczas jesiennej kontrofensywy, wtedy nasilił się przepływ informacji między Kijowem i Waszyngtonem. 

ap/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułREGION: Młody kierowca „troszkę” przesadził
Następny artykułOfensywa Koalicji Obywatelskiej. Zobacz program!