Ceferin skrytykował piłkarskie władze w Belgii, które postanowiły w czwartek uznać sezon ekstraklasy za zakończony. To pierwsza taka decyzja w Europie. We wszystkich innych państwach rozgrywki są wstrzymane – wyjątkiem jest Białoruś, gdzie spotkania odbywają się normalnie.
Można się jednak spodziewać, że niebawem śladami Belgii pójdą inne ligi. O zakończenie sezonu zaapelowali m.in. przedstawiciele czołowych klubów w Holandii: Ajaxu Amsterdam, AZ Alkmaar i PSV Eindhoven.
Myślę, że to nie jest właściwa droga. Solidarność to nie jest ulica jednokierunkowa. Nie wolno najpierw prosić o pomoc, a potem decydować samemu. Muszę podkreślić: Belgowie i inni, którzy się nad tym teraz zastanawiają, ryzykują prawem gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie – zagroził Ceferin w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ZDF.
Zobacz również
Powtórzył tym samym przekaz ze specjalnego listu, który UEFA napisała wcześniej wspólnie z Europejskim Stowarzyszeniem Klubów (ECA) i stowarzyszeniem spółek ligowych European Leagues.
Wierzymy, że rozgrywki będą mogły być wznowione w nadchodzących miesiącach. Definitywne kończenie sezonu jest na tym etapie przedwczesne i nieuzasadnione – oceniono.
Z powodu pandemii przerwę ma praktycznie cały sportowy świat. Ponieważ na razie nic nie wskazuje na to, że kryzys zostanie wkrótce zażegnany, nie należy raczej spodziewać się, iż piłkarskie rozgrywki ruszą wcześniej niż w czerwcu. Do końca maja odwołano już oficjalnie wszystkie mecze w Holandii czy Rosji.
Zdaniem Ceferina, jeśli sytuacja nie poprawi się znacząco, należy rozważyć rozgrywanie meczów przy pustych trybunach.
Piłka nożna w żadnym razie nie jes … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS