A A+ A++

– Mnie bardzo przeszkadzają wszelkie ataki opozycji: z jednej, z drugiej, z trzeciej strony, obojętnie, w którą stronę one zmierzają – przyznał Cezary Tomczyk. – Ze strony Rafała Trzaskowskiego nie usłyszą państwo chociaż jednego złego zdania o którymkolwiek z kandydatów. Pamiętajmy, że Rafał Trzaskowski taką strategię stosował też wtedy, kiedy miał 13 proc., kiedy zaczynał ten wyścig – podkreślał.

– Po stronie opozycji nie ma wrogów, przeciwników. Wiadomo, że jest wybór, że I tura tych wyborów to swoiste prawybory po stronie demokratycznej, ale zróbmy to z szacunkiem dla drugiego człowieka, innego kandydata. Ja tu nie mam wątpliwości. Powiem szczerze, osobiście, nie chcę tu mówić w imieniu pana prezydenta (Tomczyk miał na myśli oczywiście prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego – red.). Jeżeli w II turze wyborów byłby Kosiniak-Kamysz albo Hołownia, to ja oddałbym głos właśnie na tych panów, jeżeli nie byłoby tam Rafała Trzaskowskiego – oświadczył.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAż trudno w to uwierzyć! Niemiecki dziennik wydawany w Polsce napisał list do… prezydenta Trumpa, w którym żali się na rząd
Następny artykułPomorskie. 599 osób zakażonych koronawirusem