Szef śląskiej mafii rozpłakał się w sądzie. Po 24 latach uniewinniono go od zarzutu zlecenia zabójstwa

To był najdłuższy proces w historii śląskiego wymiaru sprawiedliwości. Na ławie oskarżonych zasiadali zatrzymani w 1999 roku.: mający już 60 lat szef śląskiej mafii Janusz T. ps. Krakowiak, pracujący dla niego Zdzisław Ł. ps. Zdzicho [prowadził w Sosnowcu szkołę sztuk walki dla dzieci], Marek M. ps. Oczko, szef mafii szczecińskiej, Sebastian K. ps. Młody Krawat, Ryszard W. oraz  Grażyna L., która kierowała agencją towarzyską.

Katowicka prokuratura twierdziła, że „Zdzicho” w 1997 roku w centrum Szczecina zastrzelił Wiktora F., szefa mafii białoruskiej w Polsce. To miała być egzekucja na zlecenie. Z relacji trzech skruszonych członków gangu „Krakowiaka”, którzy otrzymali status świadków koronnych, wynikało, że zabójstwo miał zlecić „Oczko”. Chciał się w ten sposób pozbyć działającego na jego terenie Białorusina.

Zgłoś naruszenie/Błąd