Dzisiaj, 17 września (16:33)
Rozwój sztucznej inteligencji doprowadza do rewolucji w różnych obszarach naszego funkcjonowania. W coraz większym stopniu zastępuje lub wspiera ludzkie kompetencje. Szef Nvidii, Jensen Huang, twierdzi, że tworzenie grafiki w grach wideo jest już wręcz niemożliwe bez wykorzystania AI.
W skrócie:
- Sztuczna inteligencja jest teraz nieodłączną częścią procesu tworzenia grafiki – pozwala na generowanie dodatkowych pikseli i tym samym na oszczędność energii oraz zasobów.
- Technologia Nvidia DLSS wykorzystuje AI, aby zwiększyć liczbę klatek na sekundę i poprawić jakość obrazu w grach.
- Według raportu Unity, aż 62% studiów developerskich korzysta z AI, najczęściej do poprawy animacji postaci.
Szef Nvidii, Jensen Huang, stwierdził, że rozwój grafiki komputerowej bez sztucznej inteligencji jest już niemożliwy. Podczas konferencji Goldman Sachs Communacopia + Technology opisał, jak AI stała się kluczowym elementem w podnoszeniu jakości obrazu i wydajności. “Nie możemy już tworzyć grafiki bez AI” – powiedział Huang. Dodał, że obecnie oblicza się jeden piksel, a kolejne 32 generuje sztuczna inteligencja. “Halucynujemy te dodatkowe piksele, dzięki czemu obraz wygląda stabilnie, realistycznie, a wydajność jest niesamowita”.
Chociaż sztuczna inteligencja bywa krytykowana za duże zużycie energii, Huang zauważył, że w rzeczywistości pozwala ona oszczędzać zasoby. Wyjaśnił, że obliczenie jednego piksela wymaga sporej mocy obliczeniowej, natomiast przewidywanie kolejnych przez AI to już znacznie mniejszy wysiłek energetyczny i można to robić bardzo szybko.
Jednym z przykładów wykorzystania sztucznej inteligencji jest technologia DLSS od Nvidii, która dzięki AI generuje dodatkowe klatki obrazu, poprawiając płynność animacji w grach. Gracze mogą cieszyć się lepszą grafiką i wyższą liczbą klatek na sekundę bez obciążania swojego sprzętu. To rozwiązanie już teraz cieszy się dużą popularnością, a podobne technologie, takie jak PSSR AI od Sony, w listopadzie pojawią się w PlayStation 5 Pro.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS