Oszczędności budżetowe nie dotkną obronności, bo obronność jest podstawą dla rozwoju naszego kraju – powiedział w czwartek wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak.
CZYTAJ TAKŻE:
— Minister ds. UE leci do Brukseli. W tle negocjacje ws. KPO i spotkania „na wysokim szczeblu”. „Nie odstąpimy od zachowania pryncypiów”
— Porozumienie z Brukselą? Błaszczak: „Negocjacje są podjęte”. Wicepremier jednak przyznaje: „Nie ma woli z tamtej strony”
— Poprawa bezpieczeństwa Polski! Szef MON: Więcej będzie ludzi, którzy wstąpią do Wojska Polskiego niż z niego odejdą
Wzmacnianie bezpieczeństwa Polski
Mariusz Błaszczak przypomniał w czwartek w „Sygnałach dnia” PR, że Polska nie tylko wzmacnia granicę – teraz z obwodem kaliningradzkim, ale tworzy nowe jednostki wojskowe i wzmacnia siły zbrojne.
Nie dalej niż w ubiegłym tygodniu rozmawiałem telefonicznie z moim odpowiednikiem, sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem i fakt taki, że już w przyszłym roku będą pierwsze (czołgi) Abramsy, a już teraz polscy żołnierze szkolą się na amerykańskich Abramsach na poligonie w Biedrusku. Świadczy to o otwartości Stanów Zjednoczonych
— mówił Błaszczak.
Podkreślił też, że „jeszcze w tym roku pierwsze koreańskie czołgi K2 i armatohaubice K9 będą w Polsce”.
Budujemy nowe jednostki wojskowe tam, gdzie tych jednostek nie było, np. w Kolnie we współpracy z samorządem powstanie jednostka
— powiedział wicepremier.
Jest dużo chętnych do wstąpienia do Wojska Polskiego, na wschodzie naszego kraju powstają nowe jednostki. Ta broń, którą zamówiliśmy w Korei, jeszcze w tym roku trafi di 16. dywizji zmechanizowanej, czyli do północnowschodniej części naszego kraju, a do 18. dywizji zmechanizowanej już w przyszłym roku trafią czołgi Abrams
— podsumował Błaszczak.
Zapewniał też, że ewentualne oszczędności budżetowe nie dotkną obronności.
Obronność jest podstawą dla rozwoju naszego kraju
— przekonywał. Tym bardziej, dodał, że „mamy zagrożenia wokół naszego kraju”.
Relacje z Komisją Europejską
Wicepremier skomentował także wizytę w Brukseli ministra do spraw europejskich Szymona Szynkowskiego vel Sęka. Jak podkreślił, „ta misja jest oznaką naszej odpowiedzialności i dobrej woli w kontaktach z Komisją Europejską, ale takie podłoże polityczne jest jasne”.
Wobec Włoch też zastosowano tę metodę, pani von der Leyen na kilka dni przed wyborami we Włoszech, kiedy to wszystko wskazywało, że wygra prawica, że będzie rząd konserwatywny, mówiła, że będzie stosować takie metody, które spowodują nacisk na rząd włoski
— powiedział Mariusz Błaszczak w „Sygnałach Dnia” PR1.
Wicepremier dodał, że „Berlin jest niezadowolony z tego, że Warszawa jest coraz mocniejsza, że Polska jest coraz mocniejsza”.
Dla nas przewidziano rolę dostarczycieli taniej siły roboczej i tak pod rządami PO-PSL przez 8 lat było, a i wcześniej też tak było i kiedy się wzmacniamy, Niemcy nie są zadowoleni, w związku z tym przeprowadzają te ataki
— wskazał wicepremier Błaszczak.
wkt/PAP/Polskie Radio
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS