A A+ A++

Wojciech Szczęsny to kluczowy i jeden z najlepszych zawodników Juventusu w tym sezonie. W 31 meczów w tym sezonie wpuścił 25 bramek, zachowując 14 czystych kont. Jego Juventus na pięć kolejek przed końcem zajmuje trzecie miejsce i zapewnił już sobie powrót do Ligi Mistrzów. Bianconeri wciąż mają szansę na wicemistrzostwo kraju – ich strata do drugiego Milanu wynosi pięć punktów – ale jeszcze cenniejsze będzie ewentualne zdobycie Pucharu Włoch. Juventus w finale zagra z Atalantą.

Zobacz wideo
Kamil Grosicki i reprezentacja – połączenie nierozerwalne? “To wielka duma”

Włosi ogłaszają ws. Szczęsnego. “To porażka dla Juventusu”

Polski bramkarz zapewne w tym spotkaniu usiądzie na ławce, albowiem w tych rozgrywkach zastępuje go drugi golkiper Mattia Perin, ale Szczęsny jest niepodważalną postacią w drużynie Massimiliano Allegriego. 34-latek to jeden z najstarszych zawodników w zespole, który poza ważną rolą na boisku, jest jednym z liderów w szatni, jednakże latem 2025 wygasa mu kontrakt. Już odbywają się pierwsze rozmowy ws. jego przedłużenia. “Na razie nie ma porozumienia w sprawie przedłużenia. Plany polskiego bramkarza są jasne chce zostać w Juve” – napisał w wieczór włoski dziennikarz Nicolo Schira.

Nieco więcej szczegółów odsłania serwis Tuttomercatoweb. Według ich informacji Juventus zaproponował Szczęsnemu kontrakt do 2026 roku wart 4 miliony euro za sezon. Polski bramkarz odrzucił jednak tę ofertę i nie jest na razie zainteresowany tak znaczącą obniżką pensji – twierdzą Włosi. Szczęsny zarabia obecnie 6,5 mln euro na sezon. “To porażka dla Juventusu, ale wciąż jest czas na osiągnięcie porozumienia” – czytamy na portalu juvefc.com.

Plan Juventusu to przedłużenie kontraktu z Wojciechem Szczęsnym i ściągnięcie do klubu młodszego bramkarza, który mógłby być wprowadzany przez Polaka. Tak samo było z byłym golkiperem Arsenalu, który trafił w Turynie pod skrzydła Gianluigiego Buffona. Tym razem to 34-latek miałby pełnić taką rolę. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Tego chciałam”. Tylko popatrz na jej brzuch
Następny artykułЦі паўторыць Харкаў лёс Марыўпаля?