Finał sezonu angielskiej Premier League nie zakończył się dobrze dla Arsenalu, który nie dał rady wyprzedzić w tabeli Tottenhamu i z dwoma punktami straty do przeciwników ze stolicy kraju, musieli zadowolić się piątym miejscem. A to oznacza, że Arsenal może zapomnieć o grze w Lidze Mistrzów.
Wojciech Szczęsny rozczarowany wynikiem Arsenalu
Rozczarowanie takim obrotem sprawy wyraził były bramkarz londyńczyków – Wojciech Szczęsny. – Jako dla kibica było to naprawdę rozczarowujące. Dali z siebie wszystko i nikt przed rozpoczęciem sezonu nie powiedziałby, że mają szansę. Wciąż ją mieli, gdy do końca sezonu pozostały dwa mecze. To rozczarowujące, ale w tym roku wykonali kawał dobrej roboty” – uznał obecny golkiper Juventusu cytowany przez Daily Mail.
Reprezentant Polski jest jednak optymistą, że z Mikelem Artetą u steru Arsenal znów stanie na wysokości zadania. Wraz z byłym hiszpańskim pomocnikiem zdobył Puchar Anglii w 2014 i 2015 roku.
– Widzę, że Mikel ma swój pomysł na futbol. Ma młody zespół, więc wszystko będzie dobrze. Jeszcze kilka lat i wrócą do Ligi Mistrzów – stwierdził polski bramkarz.
Arteta karierę piłkarską zakończył w 2016 roku, kiedy był piłkarzem właśnie Arsenalu. W tym samym roku został asystentem trenera w Manchesterze City. Do Londynu wrócił już w roli trenera w grudniu 2019 roku. Z kolei Wojciech Szczęsny w Arsenalu grał do lipca 2017 roku, a później przeszedł do Juventusu.
W sezonie 2021/2022 w Premier League najlepsi okazali się piłkarze Manchesteru City, którzy wyprzedzili Liverpool. Na trzecim miejscu zmagania zakończyła Chelsea, a Tottenham był ostatecznie czwarty i dzięki temu zajął ostatnie miejsce premiowane możliwością gry w Lidze Mistrzów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS