Blisko trzy godziny policjanci, strażacy, psy tropiące i policyjny śmigłowiec szukali 3,5 letniego chłopca, który zaginął w okolicy ulicy Nastrojowej w Adamowie Starym. Dziecko odnaleźli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Bełdów Krzywa Wieś.
Zakończyła się akcja poszukiwawcza dziecka, które zaginęło w Adamowie Starym, w powiecie zgierskim, w gminie Aleksandrów. Chłopiec został odnaleziony między Chrośnem a Adamowem Starym.
W poszukiwaniach brało udział 14 zastępów straży pożarnej, Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo – Ratownicza Łódź, ratownicy z psami poszukiwawczymi z Ochotniczych Straży Pożarnych w Jędrzejowie i Justynowie i Ochotnicze Straże Pożarne Bełdów Krzywa Wieś i Adamowo.
Na miejscu poszukiwań był Michał Makowski, który rozmawiał z Inspektorem Wojciechem Włodarczykiem komendantem powiatowym policji w Zgierzu, który dowodził akcją. – Poszukiwania trwały ponad 3 godziny. Było w nie zaangażowanych około 130 osób. Dziecko zostało znalezione całe i zdrowe. Czekamy jeszcze na karetkę pogotowia, żeby finalnie przebadać chłopca. Został odnaleziony przez grupę strażaków poruszającą się quadami. W akcji uczestniczył śmigłowiec policyjny z kamerą termowizyjną. W gotowości do poderwania był również śmigłowiec z Warszawy, jeśli byłaby taka potrzeba. Chłopiec po przebadaniu będzie dowieziony do rodziców. Wcześniej rodzice byli tak zdenerwowani, że po prostu odwieliśmy ich do domu. Cieszymy się, że dziecko udało się odnaleźć – powiedział Wojciech Włodarczyk komendant powiatowy policji w Zgierzu.
Michał Makowski, Piotr Krysztofiak
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS