A A+ A++

Leszek Wolany, współzałożyciel hiPets: Dlatego to jest tak bardzo stresująca praca. Ludzie zostają weterynarzami z prostego powodu, bo kochają zwierzęta. Później okazuje się, że zwierzęta nie przychodzą do gabinetu same i tak naprawdę trzeba pracować z ludźmi. To są pasjonaci, którzy na co dzień pomagają zwierzakom, mierząc się z problemami natury medycznej, chorobami, cierpieniem, ale czasem nie mogą nic zrobić nie dlatego, że medycyna nie zna rozwiązania.

W niedawnym raporcie opublikowanym w brytyjskim „Guardianie” zwracano uwagę, że szczególnym źródłem frustracji dla weterynarzy jest sytuacja, kiedy właścicieli nie stać na leczenie zwierząt.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKardynał Müller: To powinno dać Watykanowi do myślenia
Następny artykuł72. Turniej Czterech Skoczni rozstrzygnięty. Dziś znów Zniszczoł najlepszy z Polaków