A A+ A++

O lukratywny europejski rynek dystrybucji szczepionek na covid biją się polskie firmy.

Globalnie konkurują giganci światowej logistyki jak UPS (który w Polsce wykupił spółkę Poltraf) czy Kuehne + Nagel. Duże ambicje mają także mniejsze podmioty, w tym polskie. – W zeszłym roku rozpoczęliśmy działalność na rynku niemieckim pod własnym szyldem – przypomina prezes Arra Group Artur Ratajczak. – Za pośrednictwem naszych usług lotniczych i morskich możemy zaspokajać globalne potrzeby klientów – zaznacza Ratajczak.

Jego firma wykonała kilkadziesiąt transportów ze szczepionkami Moderny i Pfizera w relacjach międzynarodowych i sporadyczne transporty w Polsce, rozwożąc szczepionki do hurtowni farmaceutycznych na zlecenie Agencji Rezerw Materiałowych.

Czytaj więcej w: Moderna rozpoczyna dostawy szczepionki do Europy

Pracy dla wszystkich będzie jednak przybywać, wraz z nowymi dostawcami szczepionek. – Dopuszczone do użytku są cztery szczepionki, a sześć jest dopuszczonych do użytku z ograniczeniami. Kolejnych dwadzieścia szczepionek jest w fazie testów klinicznych, które potwierdzą ich skuteczność, a dwadzieścia siedem szczepionek jest w fazie testów pod kątem bezpieczeństwa – opisuje sytuację na rynku producentów doradca zarządu Arra Group Sławomir Błotny.

Szczepionka łatwa do transportu

Wskazuje, że trwa wyścig, którego celem jest wyprodukowanie szczepionki o wysokiej skuteczności, która będzie dostępna cenowo dla mniej zamożnych regionów świata i która nie będzie potrzebować tak wymagających warunków magazynowania i transportu jak pierwsza dopuszczona do użytku szczepionka firmy Pfizer.

Czytaj więcej w: Już druga dostawa szczepionek przyleciała do Polski

Wymaga ona magazynowania w temperaturze -70 st. C i użycia w ciągu 5 dni po rozmrożeniu i przechowywaniu w temperaturze +2 – +8 st. C. Do magazynowania służą specjalne kontenery zapewniające bardzo głębokie mrożenie, zaś w transporcie używa się pojemników wypełnionych suchym lodem o temperaturze – 80 st. C. – Pojemniki transportowe mogą być wyposażone w tzw. loggery, czyli czujniki zbierające dane dotyczące temperatury i trasy przewozu. Temperatura jest monitorowana w czasie rzeczywistym przez system telematyczny, a każde odchylenie wywołuje alarm w naszym centrum monitorowania, które pracuje w trybie 365/24/7 – wyjaśnia Błotny.

Kolejna szczepionka, firmy Moderna, wymaga już tylko -20 st. C podczas magazynowania, a po rozmrożeniu może być przechowywana przez trzydzieści dni w temperaturze +2 – +8 st. Temperaturę – 20 st. C można zapewnić w magazynach, jak i podczas transportu drogowego bez angażowania specjalnych środków. – Posiadamy flotę 300 pojazdów, zarówno małych samochodów dystrybucyjnych, jak i zestawów ciągnik/naczepa, które pozwalają na zapewnienie takich warunków. Uczestniczymy w łańcuchu dostaw zarówno szczepionki Pfizer, jak i firmy Moderna – dodaje doradca zarządu Arra Group.

Czytaj więcej w: Logistycy są gotowi dostarczyć szczepionki

Szczepionka Astra Zeneca może być przechowywana przez sześć miesięcy w zakresie temperatur +2 – +8 st. Indyjska firma Zydus Cadila pracuje nad szczepionką stabilną przez trzy miesiące w temperaturze pokojowej, a japońska firma AnGes postawiła sobie za cel szczepionkę stabilną w takich warunkach ponad rok. – Niektóre szczepionki, które są w fazie testów klinicznych nie będą wymagać podania domięśniowego, które przeprowadza wyłącznie przeszkolony personel, a będą mogły być podawane podskórnie – podkreśla Błotny.

Ostatnia mila

Podobnie jak w dostawach zwykłych przesyłek, tak i na rynku leków rośnie znaczenie doręczeń. Polskie podmioty jak Urtica, Pharmalink, Cefarm mają własne sieci dystrybucji.

Czytaj więcej w: Jumbo Jet maseczek

Prezes Arra Group planuje, że firma rozpocznie dystrybucję last-mile w kanale aptecznym i magazynowanie wraz z usługami dodatkowymi, przewiduje także bliższą współpracę ze szpitalami i wejście na rynek weterynaryjny.

Firma powstała w 2002 roku i od początku specjalizowała się w przewozach o temperaturze kontrolowanej. Do wejścia Polski do Unii koncentrowała się na branży spożywczej
i dystrybucji lokalnej oraz regionalnej w Polsce.

Czytaj więcej w: Kwitnie rynek dostawczych busów

Po 2004 roku Arra rozpoczęła usługi w Niemczech. Weszła w usługi dla branży farmaceutycznej. – Roczne przyrosty floty to kilkadziesiąt jednostek wyposażonych w nowoczesne zabudowy, agregaty chłodnicze i systemy telematyczne – opisuje Ratajczak.

Sześć miesięcy po ogłoszeniu rozporządzenia UE dotyczącego Dobrej Praktyki Dystrybucyjnej (ang. GDP – Good Distribution Practice), w 2013 roku, Arra jako pierwsza polska firma transportowa uzyskała certyfikat GDP EU nadany przez belgijski, szwajcarski i polski oddział firmy audytorskiej SGS.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Psia Górka” stała się sportową wizytówką Wieliczki
Następny artykułNBA. Wybrano pierwsze piątki Meczu Gwiazd, James i Durant kapitanami