Nie wszyscy przedsiębiorcy czekają jednak na zniesienie restrykcji; niektórzy próbują obejść przepisy. Wśród nich jest właściciel lodowiska “Lodogryf” ze Szczecina, które zmieniło się ostatnio w “magazyn z kwiatami”.
Bez biletów wstępu, ale z zaliczką za kwiaty
Aby kupić kwiaty, trzeba było odebrać samodzielnie ze środka lodowej tafli. Można było zrobić na przyniesionych ze sobą łyżwach, ale również w zwykłych butach. Przed dokonaniem wyboru można oczywiście bardzo dokładnie obejrzeć kwiaty z każdej ze stron.
Aby wejść na teren “magazynu”, trzeba było zapłacić zaliczkę za kwiaty – od 12 zł do 17 zł.
Po niedzielnej kontroli sanepidu i policji, pracownicy sanepidu zdecydowali o konieczności zamknięcia takiej formy działalności.
– Oceniając stan faktyczny uznano, że miejsce to pełni funkcję lodowiska, a nie kwiaciarni, stąd podjęta została decyzja o unieruchomieniu działalności – powiedziała w poniedziałek rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Małgorzata Kapłan.
Jak dodała, decyzja została wykonana, a czynności kontrolne trwają.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS