Dodano: 11 maja 2022 12:19
Tematy: bitwa pod strugą iwona czech marek fedoruk szczawno-zdrój
Po dwóch pandemicznych latach przerwy do Szczawna-Zdroju wracają obchody rocznicy bitwy na Czerwonych Wzgórzach. W tym roku w okrojonej formie, ale jak zwykle bardzo uroczyście.
Przypominana co rok bitwa na czerwonych wzgórzach to tak naprawdę potyczka oddziałów napoleońskich i pruskich, do jakiej doszło 15 maja 1807 roku na wzgórzach w okolicach dzisiejszego Szczawna-Zdroju. Dla mieszkańców niewielkiego uzdrowiska jest o tyle ważna, że brali w niej udział polscy Ułani Nadwiślańscy służący pod sztandarem Legionów Włoskich armii napoleońskiej.
– Cała Polska, jeśli są ważne daty patriotyczne ma swoje miejsca pamięci, a my mamy tylko to jedno jedyne. Dlatego jest ono dla nas tak ważne. Dlatego jest ważne, żeby otoczyć je pamięcią i troskliwością – powiedziała naszej reporterce Iwona Czech, prezes Towarzystwa Miłośników Szczawna-Zdroju.
Co rok w miejscu bitwy kilkuset rekonstruktorów z Polski i Czech odgrywało scenariusz potyczki. Tradycję przerwała pandemia. Po dwóch latach uroczystości wracają. W tym oku w okrojonej formie, jednak nie mniej uroczyście. Główną atrakcją po zakończeniu oficjalnej części związanej ze złożeniem kwiatów pod pomnikiem Ułanów Nadwiślańskich ma być przemarsz i koncert wojskowej orkiestry reprezentacyjnej Garnizonu Wrocławskiego
– W piątek, 13 maja, pomimo, że 15 maja wypada w niedzielę, ale łatwiej jest zorganizować i zgromadzić uczniów ze szkół. Dlatego też uroczystości odbywają się 13-go w piątek o godzinie 12. – wyjaśnia nietypową datę uroczystości burmistrz Szczawna-Zdroju Marek Fodoruk.
Po części oficjalnej uroczystości zaplanowano oddanie do użytku mieszkańcom wyremontowanych ulic ulic Zacisze i Ogrodowej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS