A A+ A++

Odkąd w 1994 roku Edyta Górniak zajęła na Eurowizji drugie miejsce, Polska bezskutecznie próbuje powtórzyć ten wynik. Najlepsze od tamtej pory, siódme miejsce, zajął w 2003 roku zespół Ich Troje, który wykonał piosenkę Keine Grenzen w trzech językach.

Przez ostatnie dwa lata polskim wykonawcom nie udało się nawet dostać do finału. Nadal jednak mamy nadzieję na przełamanie złej passy. W tym roku zasady wyboru polskiego reprezentanta nieco się zmieniły. Eliminacje odbywają się w specjalnych odcinkach Szansy na Sukces. Ten system sprawdził się już w przypadku Viki Gabor, która wygrała Eurowizję Junior.

Tegoroczne preselekcje odbywają się w trzech etapach, a zwycięzcę poznamy 23 lutego. Zostanie on wybrany głosami widzów i specjalnego jury, w którym zasiedli byli reprezentanci Eurowizji: Cleo, Gromee i Michał Szpak.

W pierwszym eliminacyjnym odcinku zwyciężyła Kasia Dereń, która zachwyciła jury wykonaniem utworu Mamma Mia zespołu Abba.

W drugim odcinku uczestnicy zaśpiewali największe eurowizyjne przeboje w kilku językach. Najlepsze oceny jury za piosenkę To nie ja z repertuaru Edyty Górniak zebrała Alicja Szemplińska i to właśnie ona wygrała odcinek.

Moc, pasja, emocje, skala, jakość – argumentował decyzję Groome.

Przypomnijmy, że 18-letnia Alicja Szemplińska jest zwyciężczynią dziesiątej edycji The Voice of Poland. Myślicie, że to właśnie ona będzie reprezentować Polskę w maju w Rotterdamie?

eurowizja 2020

alicja szemplińska

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW trzecim sparingu przyszło zwycięstwo
Następny artykułNadciągają silne wichury. Najwyższy stopień ostrzeżenia!