A A+ A++

W ostatnich tygodniach jednym z największych przebojów Netflixa jest film “Bielmo” w reżyserii Scotta Coopera. To kryminał retro z elementami grozy. Akcja rozgrywa się w 1830 r. w akademii wojskowej West Point, gdzie dochodzi do straszliwych zbrodni, a główną rolę gra Christian Bale, uwielbiany przez widzów za umiejętność wcielania się w dowolne postaci. Jednak popularność “Bielma” wzięła się też zapewne stąd, że jedną z kluczowych postaci dramatu jest kadet Edgar Allan Poe, pomagający granemu przez Bale’a emerytowanemu konstablowi Augustowi Landorowi (nazwisko odnosi się do ostatniego opowiadania Poe) w prowadzeniu śledztwa w sprawie okrutnych morderstw młodych żołnierzy i profanacji ich zwłok.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowiedzmy to wprost: kontuzja kończyny Kaczyńskiego obudziła w ludziach władzy prawdziwe demony
Następny artykułGaz tanieje, a rząd szykuje tzw. wakacje rachunkowe