Zielonogórscy policjanci służby patrolowej zatrzymali 36-letniego mężczyznę jadącego audi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał ulicami miasta.
– Swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie na drodze. Próbował uniknąć zatrzymania bo nie dość, że był pijany, to jeszcze dodatkowo poszukiwany, w tym także do odbycia kary pozbawienia wolności. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem – informuje Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Minionej niedzieli (5.11) tuż po północy policjanci służby patrolowej postanowili zatrzymać do kontroli drogowej na ulicy Botanicznej mężczyznę jadącego audi. – Jednak kierujący na widok policjantów dających mu sygnał do zatrzymania nie tylko nie wykonał tego polecenia, ale przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i ruszyli w pościg za uciekającym – informuje Stanisławska. Policjanci próbowali zatrzymać mężczyznę, ale ten nie reagował na sygnały i dalej uciekał.
W pewnym momencie kierujący audi próbował zmylić jadących za nim policjantów, ale do pościgu natychmiast dołączył kolejny patrol, który zauważył uciekający samochód na ulicy Makowej.
– Kierujący audi nie reagował na próby zatrzymania i uciekał nawet pomimo tego, że podczas szaleńczej jazdy stracił dwie opony i jechał na samych felgach. To nie mogło się dobrze skończyć i po przejechaniu jeszcze kilku kilometrów w stronę Zatonia kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem zjechał na pobocze gdzie dachował – relacjonuje rzeczniczka policji.
Po zatrzymaniu okazało się, że kierujący audi to 36-latek, znany policjantom i wcześniej notowany za kradzieże i oszustwa. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna kierował mając w organizmie ponad promil alkoholu. – Została mu także pobrana krew do badań na obecność narkotyków, a jego pojazd policjanci zabezpieczyli administracyjne. Ponadto podczas sprawdzania w policyjnych bazach danych okazało się, że zatrzymany 36-latek jest poszukiwany przez różne sądy i prokuratury, między innymi do odbycia kary pozbawienia wolności – informuje policja.
Mężczyzna odpowie za przestępstwa niezatrzymania się do kontroli i jazdę w stanie nietrzeźwości, a także za wykroczenie – spowodowanie kolizji w trakcie ucieczki. Według kodeksu karnego przestępstwa jakich dopuścił się mężczyzna, zagrożone są karą pozbawienia wolności do 5 lat. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS