W dziewięciu gospodarstwach zanotowano straty materialne w budynkach po nawałnicy, jaka przeszła w ubiegły czwartek (15.07) w rejonie Brzostowa. Zgłoszono także kilkadziesiąt upraw, które zostały zniszczone przez żywioł. Trwa szacowanie strat w Gminie Jedwabne.
– Już w piątek, zaraz po nawałnicy została powołana komisja gminna, która rozpoczęła szacowanie strat po nawałnicy jaka przeszła nad Borzostowem i okolicznymi miejscowościami – mówi Adam Niebrzydowski, burmistrz Gminy Jedwabne i dodaje, że nawet 10% gminy mogło zostać dotknięte zniszczeniami, które określił jako „znaczące”.
Zgłoszenia ciągle spływają, ale z tych, które już dotarły widać, że straty w budynkach sięgają do 30%. Teraz rzeczoznawca będzie wyceniał ich kwoty.
Do komisji spłynęło także około 20-30 zgłoszeń strat w uprawach i ciągle spływają nowe. Głównie są to łąki i kukurydza. Burmistrz zwraca uwagę, że w okolicach Brzostowa mocno, czasem w 100%, zostały zdewastowane łąki. „Woda naniosła szlam, różnego rodzaju osady i muły, które wyłączają łąki z użytkowania. Konieczna będzie rekultywacja terenu, choć jeszcze nie wiadomo jak duży będzie to areał” – wyjaśnia.
Szacuje się wstępnie, że rekultywacja 1 ha łąk kosztuje ponad 3 tys. zł. W rejonie Brzostowa, Mocarzy i wsi Pluty, gdzie straty są największe, wiele hektarów łąk zostało zniszczonych. Przez te łąki woda spływała z pól do Biebrzy. Ucierpiały także uprawy kukurydzy i zbóż. Są miejsca, gdzie żywioł położył połacie zboża, co bardzo utrudni lub nawet uniemożliwi ich zbiórkę.
Mieszkańcy mówią o nawałnicy, a nawet o trąbie powietrznej. Na nagraniu, które udostępniła Czytelniczka 4lomza.pl, widać bardzo silne porywy wiatru i deszczu. Być może to przechodząca trąba powietrzna. Na filmiku widać także jak przed żywiołem chowa się ptak. Sądząc po niektórych uprawach kukurydzy, nawałnicy musiał towarzyszyć grad.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS