System ochrony zdrowia na skraju wydolności

System Państwowego Ratownictwa Medycznego w Polsce przestał działać – oceniają ratownicy medyczni. Pacjenci z innymi schorzeniami niż COVID-19 czekają na przyjęcie w wielogodzinnych kolejkach a w całej Polsce zaczyna brakować miejsc dla pacjentów z COVID-19.

Łącznie, w Polsce potwierdzono 2 267 964 zakażeń koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarło 51 932 pacjentów.

Łączne obłożenie bazy covidowej wynosi 76,6%. Zajętych jest 79,1% wszystkich respiratorów. 

Szczególnie trudna sytuacja jest obserwowana w woj. mazowieckim i śląskim. Na Mazowszu zajętych jest blisko 87% łóżek dla pacjentów covidowych. Na dzień dzisiejszy dostępnych jest także 13 z 515 respiratorów. W niedziele dostępnych było zaledwie 2. Dziennie pod respiratorem przybywa od 6 do 30 pacjentów w tym regionie.

Trudna sytuacja jest obserwowana także w województwie śląskim, skąd pacjenci przewożeni są karetkami do szpitali w województwie opolskim, gdzie dostępnych jest więcej łóżek dla pacjentów z COVID-19. W regionie zajętych jest ponad 82% łóżek covidowych. Zajętych jest także 91,5% respiratorów.

W całej Polsce, tylko w ciągu ostatniej doby przybyło 849 hospitalizowanych pacjentów W tym samym czasie, o 96 wzrosła liczba zajętych respiratorów.

Apel do pacjentów

Mając na względzie trudną sytuację epidemiologiczną oraz z uwagi na bardzo duże obciążenie systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego w województwie dolnośląskim, zwracam się do Państwa z apelem o wzywanie karetek wyłącznie w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia – napisał na swoim Twitterze Jarosław Obremski, wojewoda Dolnośląski. 

Do sytuacji odnieśli się także praktycy, którzy oceniają, że sytuacja jest poza kontrolą.

“Zespoły stoją pod szpitalami w kolejkach by zdać pacjentów z rozpoznanym koronawirusem lub jeżdżą dziesiątki kilometrów po oddalonych od powiatu szpitalach w celu poszukiwania wolnego miejsca. Jeździmy od miasta do miasta z jednym pacjentem po kilka godzin – szczęście ma ten kto ma w miarę stabilnego pacjenta i wytrzyma tułaczkę” – czytamy we wpisie na profilu Facebook Pogotowia Ratunkowego w Nowej Rudzie. Wpis został usunięty z profilu pogotowia.

Zgłoś naruszenie/Błąd