A A+ A++

Zaprezentowana w raporcie propozycja
polskiego systemu kaucyjnego to hybryda zdecentralizowanego systemu
niemieckiego oraz scentralizowanego systemu na wzór systemów skandynawskich.
Taki model pozwala zbudować system rozproszony, co do punktów zbiórki i
uniwersalny, co do jego działania.  Model
ten zakłada wykorzystanie istniejącego w Polsce potencjału, optymalizację
kosztową proponowanych rozwiązań oraz inkluzywność. Do systemu kaucyjnego w
zaproponowanym kształcie wejść mogą wszystkie, nawet najmniejsze punkty
sprzedaży detalicznej, które nie muszą w związku z tym ponosić ogromnych
inwestycji, co z kolei włączy do niego cały kraj, a nie tylko aglomeracje i
miasta. System odzyskiwania kaucji będzie zlokalizowany blisko konsumentów, nie
będzie wymagał gromadzenia odpadów i ich przewożenia do oddalonych punktów
zwrotu, przechowywania paragonów, oddawania opakowań jedynie w miejscach zakupu
towarów. Model będzie także wspierał krajowe przedsiębiorstwa działające na
rynku zbiórki i przetwarzania odpadów, dla których stanie się impulsem
rozwojowym, pomoże zwiększyć skalę działalności i nabyć nowe kompetencje.

Według raportu NielsenIQ na koniec
2020 roku w Polsce funkcjonowało prawie 100 tysięcy punktów handlu
detalicznego. Niecałe 78 tysięcy to hipermarkety, supermarkety, dyskonty,
sklepy spożywcze (40-300 m2) oraz stacje paliw, czyli są to punkty, których
istotną część obrotu generują produkty w opakowaniach, które mają być włączone
do systemu kaucyjnego, powinny więc stać się punktami zbiórki. Łącznie
hipermarketów, supermarketów i dyskontów jest na polskim rynku nieco ponad 9
tysięcy. Logicznym wydaje się być założenie, że wzorem innych krajów to właśnie
największe punkty powinny być zobligowane do prowadzenia zautomatyzowanej
zbiórki opakowań objętych systemem kaucyjnym.

– Takie rozwiązania funkcjonują
obecnie w dziesięciu krajach europejskich. W dyskusjach o polskim systemie
często słyszy się odwołania do systemów skandynawskich, definiowanych jako
bardzo dobrze rozwinięte i sprawnie działające, systemu niemieckiego, jako
domyślnego punktu porównań z uwagi na aspiracje Polski do standardów
funkcjonujących w Niemczech, bezpośrednie sąsiedztwo i relatywną w skali Europy
porównywalną wielkość kraju czy systemu litewskiego czy estońskiego, jako
stosunkowo niedawno zaimplementowanych – wyjaśnia Marcin Rzepka, autor raportu
i Partner w Civitta.

Przedstawiciele branży odzysku
opakowań podkreślają jednak jak ważne jest rozłożenie akcentów przy planowaniu
architektury nowego systemu kaucyjnego.

– Operatorem systemu mógłby być
podmiot państwowy, na przykład Instytut Ochrony Środowiska, który będzie realizował
zadania związane z rozszerzoną odpowiedzialnością producenta.  Kwestie logistyki powinny jednak zostać oddelegowane
wyspecjalizowanym podmiotom, jak organizacje odzysku opakowań, które są do tego
przygotowane, posiadają stosowne umowy etc. Dzięki temu system z jednej strony byłby
nadzorowany centralnie i byłby całkowicie transparentny a z drugiej uniknęlibyśmy
monopolizacji rynku, która zawsze oznacza ogromne koszty – zaznacza Aleksander
Traple, Wiceprezes Zarządu Związku Pracodawców Branży Elektroodpadów i Opakowań
ELEKTRO-ODZYSK

W Polsce jest także odpowiednio
duża liczba potencjalnych, manualnych punktów zbiórki. Mowa o małych sklepach
spożywczych, których według danych NielsenIQ było w czerwcu 2021 r. ponad 27,6
tys. Taka dostępność oznacza bliskość geograficzną punktów zbiórki opakowań.
Może to także pozytywnie wpłynąć na status ekonomiczny takich placówek często
będących jedynymi sklepami spożywczymi funkcjonującymi na danym terenie.

– Wolnorynkowe i jednocześnie
efektywne ekonomicznie podejście zapewni powstanie jak największej ilości
punktów zbiórki i możliwość wygenerowania dodatkowych dochodów małym sklepom
osiedlowym i wiejskim. Istotne jest to, żeby poprzez budowanie systemu monopolistycznego
nie wyeliminować wielu drobnych punktów handlowych, których nie stać na
kaucjomaty, a które mogą odegrać istotną rolę w nowo planowanym systemie – podkreśla
Aleksander Traple.

Wskazanie roli organizacji odzysku
opakowań i małych placówek detalicznych oraz ich udziału w systemie nie pojawia
się bez powodu. Główną cechą wspólną wszystkich systemów europejskich są jednak
organizacje non-profit, jako operatorzy nimi zarządzający. Zbieżny jest także podobny
zakres rodzajów opakowań akceptowanych przez system i dążenie do
zautomatyzowanego sposobu zbiórki opakowań, od 85 proc. w Niemczech do nawet 97
proc. w Norwegii. Wyjątkiem jest tutaj Chorwacja, gdzie tylko 10 proc. opakowań
zbieranych jest w sposób zautomatyzowany. Należy jednak zaznaczyć, iż tak
wysokie współczynniki zautomatyzowania zbiórki mogą być spowodowane tym, że
małe punkty zbiórki manualnej po zebraniu opakowań, zwracają opakowania, które
zebrali w swoim własnym (małym) sklepie, za pomocą automatów ulokowanych przy
większych placówkach handlowych.

– Propozycja polskiego systemu
kaucyjnego to hybryda zdecentralizowanego systemu niemieckiego oraz
scentralizowanego na wzór systemów skandynawskich. Głównym założeniem jest tu
istnienie centralnego operatora, który nadzorowałby działanie całego systemu
oraz zdecentralizowanej zbiórki opakowań jak i rozliczania depozytu.
Wprowadzenie do systemu Organizacji Odzysku pozwoli na odciążenie operatora,
który zamiast rozliczać się z blisko 100 tysiącami punktów zbiórki ograniczy
rozliczenia do kilkudziesięciu podmiotów – tłumaczy Marcin
Rzepka.

Schemat systemu kaucyjnego dla Polski
zakłada także m.in. wprowadzenie indywidualnych kodów opakowań, przeciwdziałanie
oszustwom oraz zdecentralizowanie zbiórki i jej automatyzację. Bardzo istotna
jest tu wspomniana rola Organizacji Odzysku Opakowań.

– W Polsce od lat istnieje
ekosystem organizacji odzysku o różnej skali profilu działalności, który
stanowi potencjał na bazie, którego można zbudować efektywny system otwarty na
kolejne ro … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPorównała róż do policzków za 3 zł z różem za 109 zł. Wynik testu jest zaskakujący
Następny artykułTesla fans cry foul as Biden admin moves toward Autopilot regulations