A A+ A++
  • Kurdowie wycofują swoje siły ze strefy o długości 120 km i 30 km w głąb ich terytorium. Wraz z nimi tereny opuszczają cywile, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo
  • Strefa, którą na terenach Kurdów chce stworzyć Erdogan jest niemal cztery razy większa
  • Obecne ruchy w północnej Syrii to efekt wstrzymania ognia, który Turcja ustaliła z USA ponad głowami Kurdów

Kurdyjskie siły w niedzielę opuściły miasto Ras al-Ajn na północy Syrii – podała agencja AP, powołując się na rzecznika Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), których trzon stanowią Kurdowie. Informację o wycofaniu potwierdza ministerstwo obrony Turcji.

Resort obrony w Ankarze poinformował w niedzielnym oświadczeniu, że uważnie obserwuje wycofywanie się sił syryjskich Kurdów, przewidziane w zawartym w czwartek przez Turcję i USA porozumieniu o zawieszeniu broni.

Przypomnijmy – porozumienie zawarto w czwartek wieczorem. Kurdowie, których nikt do rozmów nie zaprosił, ogłosili że akceptują wstrzymanie ognia w miastach przygranicznych. Jednocześnie podkreślili, że nie zgadzają się na tworzenie strefy bezpieczeństwa na ich terytorium. … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAndy Murray: Briton beats Stan Wawrinka to win first title since hip surgery
Następny artykułWejściówki rozeszły się błyskawicznie. Pierwsze autorskie spotkanie z noblistką Olgą Tokarczuk