Protesty rozlały się po całej Polsce, gdy Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej ogłosił decyzję, że jego zdaniem aborcja w przypadku wad letalnych płodu jest nielegalna.
Od tego czasu w wielu miastach, w tym również w Katowicach, na ulice wyszły protestować dziesiątki tysięcy osób. Demonstranci domagali się nie tylko unieważnienia decyzji TK, ale z czasem również odsunięcia PiS od władzy. Symbolem protestu stała się czerwona błyskawica. Autorką znaku jest Ola Jasionowska. Graficzka wyjaśniała, że błyskawica jest inspirowana znakiem ostrzegawczym na skrzynkach z prądem. Znak mówi: uważaj, nie zgadzamy się na ograniczenia naszych praw.
Strajk Kobiet. Flagi w Katowicach
Flaga pojawiła się nie tylko na transparentach, maseczkach, ale też na wielkich flagach, które zawisły m.in. na balkonach katowickiej Superjednostki oraz na „Kukurydzy” na osiedlu Tysiąclecia.
Jeden z banerów na katowickiej Superjednostce fot. Dominiki Tokarski
Flagę wywiesiła tu grupa sąsiadów, którym pomogła jedna z firm. Ogromna błyskawica jest widoczna z daleka. Nie wszystkim to się jednak spodobało. Jeden z pomysłodawców powiedział nam, że otrzymał telefon z administracji.
– Przekazano mi, że dotarły tam listy w tej sprawie. Ludzie pisali, że mam ściągnąć ten symbol zdziczenia kobiet – mówi nam mieszkaniec „Kukurydzy”.
Po protestach flaga zniknęła. – Szkoda, ludzie z sąsiednich balkonów bili nam brawo, gdy ją wieszaliśmy – mówi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS