A A+ A++

Tegoroczne świętowanie pożegnania starego i powitania nowego roku było zupełnie inne niż dotychczas. Nie było hucznych imprez i tłumów na ulicach. Przełożyło się to też na mniejszy ruch na drogach i mniejsza liczbę zdarzeń drogowych. Od sylwestrowego wieczoru i przez pierwsze 3 dni nowego roku na Warmii i Mazurach nie doszło do żadnego wypadku drogowego. Wpływ na to miały m.in. liczne kontrole drogowe, w trakcie których policjanci ujawnili, zatrzymali i powstrzymali od dalszej jazdy 45 nietrzeźwych kierowców.

Za nami rok, który był inny pod wieloma względami. Inne było też świętowanie jego końca i początku kolejnego. To co niezmienne to fakt, że bez względu na okoliczności policjanci dbają o szeroko pojęte bezpieczeństwo mieszkańców. Między innymi na drogach.

Rok temu w trakcie dwóch dni (Sylwester 2019 i Nowy Rok 2020) na drogach Warmii i Mazur doszło 6 wypadków, w których 1 osoba zginęła, a 6 zostało rannych. Funkcjonariusze byli wzywani do blisko 60 kolizji, a w trakcie prowadzonych kontroli zatrzymali 24 nietrzeźwych.

Układ kalendarza w tym roku spowodował, że rok zaczęliśmy od długiego weekendu. W tym czasie – od sylwestrowego wieczoru w czwartek do końca weekendu na drogach Warmii i Mazur nie doszło do żadnego wypadku drogowego. Wpływ na to z pewnością miało to, że mniej osób przemieszczało się między miejscowościami, jak również liczne policyjne kontrole, które wyeliminowały z dróg tych najniebezpieczniejszych nietrzeźwych kierowców. Od czwartku do niedzieli włącznie (31.12.2020 – 03.01.2021) policjanci interweniowali wobec 45 takich nieodpowiedzialnych kierujących. W tym czasie byli też wzywani do ponad 90 kolizji drogowych.

Źródło: KWP Olsztyn 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKatowicki radny poskarżył się na prezydenta. Za kiepski nadzór nad pracownikami
Następny artykułMichał Szpak nie ma praw do swojego hitu. Wyjaśniamy, dlaczego wykonał go w Polsacie