Swoboda i wygoda w sprzątaniu. Wydajne odkurzacze pionowe

Decyzja o zakupie odkurzacza często bywa przyspieszana przez awarię poprzedniego. To praktyczne, niezbędne w każdym domu urządzenie najczęściej wybierane jest na podstawie tego, czy znamy producenta (konsumenci często sięgają po model tej samej marki, np. Zelmer czy Bosh) i odpowiedniej mocy urządzenia. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że odkurzacz trzeba podpiąć do gniazdka, wnieść po schodach, manewrując szczotką trzymaną w jednej ręce i schylać się wielokrotnie w czasie uruchamiania, sprzątania, wyłączania i chowania urządzenia. Jak się okazuje… można prościej.

Nawet jednokrotne użycie pionowego odkurzacza wystarczy, aby zauważyć większy komfort sprzątania nowoczesnym modelem. W ostatnich latach odkurzacze pionowe stały się bardziej dostępne, tańsze i bardziej doceniane na polskim rynku, a my coraz chętniej wymieniamy na nie tradycyjne urządzenia. Co ciekawe, jakość sprzątania przy użyciu takich odkurzaczy jest też odpowiednia do domów, gdzie mieszkają alergicy. Wydajne modele z kilkustopniowymi filtrami wyłapują nawet powyżej 90 proc. alergenów takich jak pyłki, sierść i kurz, a brak worka czyni usuwanie zgromadzonych zanieczyszczeń bardziej higienicznym.

Prosta obsługa i uniwersalność odkurzaczy pionowych przyczyniają się do zauważalnego wzrostu ich popularności. Modele akumulatorowe pracują coraz dłużej na jednym naładowaniu baterii, a sprytne, wypinane odkurzacze ręczne są wybawieniem w szybkim i wydajnym posprzątaniu okruszków z samochodu. Pojemność akumulatora to nadal cecha, na którą trzeba zwracać uwagę przy zakupie i która często decyduje (poza mocą ssania) o cenie wybranego modelu. Warto wybrać sprzęt, którego akumulator pozwala przynajmniej na pół godziny odkurzania. Smukły kształt i stosunkowo niewielkie (jak na taką funkcjonalność) wymiary urządzenia pozwalają ukryć je szybko w schowku, bez konieczności zwijania długiego kabla.

Większość odkurzaczy pionowych zbiera nie tylko kurz i okruszki, ale też mokre zabrudzenia. Tę zaletę docenią szczególnie posiadacze małych dzieci i zwierzaków. Pionowy model jedną ręką wyjmujemy ze schowka, uruchamiamy i sprzątamy, dzięki czemu rozlany sok łatwo sprzątnąć z małym dzieckiem na ręku.

W nadchodzącym okresie jesiennej słoty takie urządzenie może okazać się bezcenne – ekspresowo posprzątasz jasną podłogę w przedpokoju i to w ciągu kilku chwil. Wystarczy postawić na model odkurzacza z funkcją mopowania. Takie urządzenie “2 w 1” być może już wkrótce stanie się standardowym sposobem na oszczędność czasu w sprzątaniu. Dodatkowo te modele są cichsze od tradycyjnych.