„Przybieżeli do ZOL mikołaje…” – zaintonowała jedna z pań pracujących w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym, mieszczącym się w świdnickim szpitalu, gdy na jego korytarzu pojawili się mikołaje i śnieżynki. Wizyta nie była przypadkowa. Niezwykli goście odwiedzili pacjentów, którym złożyli świąteczne życzenia i podarowali prezenty.
– W tym roku, w strukturach SP ZOZ został utworzony Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla osób przewlekle chorych, które tygodniami, a nawet miesiącami leżą w szpitalu. Wszyscy zostają na święta Bożego Narodzenia w szpitalnych salach, z dala od rodzinnego, wigilijnego stołu. To dla nich na pewno bardzo trudny czas, również emocjonalnie. Chcieliśmy im przynieść odrobinę radości, stąd ta akcja – powiedziała Elżbieta Romańska-Nowik, zastępca dyrektora ds. ekonomiczno-finansowych.
Pracownicy szpitala postanowili podarować pacjentom odrobinę magii na ten świąteczny czas, organizując akcję „Świąteczny Promyczek Dobroci”. W przygotowanie paczek zaangażowali się pracownicy administracji, dyrekcji, magazynu, zakładu rehabilitacji, apteki oraz działu żywienia. O akcji bardzo szybko zrobiło się głośno także wśród świdnickich szkół. Uczniowie chętnie włączyli się w inicjatywę, przygotowując dla podopiecznych ZOL bożonarodzeniowe ozdoby i kartki.
– Dołączyły do nas Szkoła Podstawowa nr 7 i Szkoła Podstawowa nr 5. Uczniowie SP nr 5, z zaangażowaniem dyrektora Tomasza Szydło, przewodniczącej Rady Rodziców Katarzyny Banaszek, nauczycielek Magdaleny Stelmach-Kopeć i Agnieszki Rakuzy-Wójcik, przekazali dla pacjentów własnoręcznie wykonane ozdoby choinkowe i dekoracje świąteczne. Natomiast klasa 5B z SP nr 7, pod kierunkiem wychowawczyni Moniki Lorek, przygotowała kartki z indywidualnymi dedykacjami dla każdego pacjenta Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. To coś bardzo wzruszającego. Uczniowie czekają, jak ich prace zostaną odebrane – opowiedziała E. Romańska-Nowik.
W Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym przebywają obecnie trzydzieści dwie osoby. Świdniccy mikołaje nie zapomnieli o żadnej. Podczas czwartkowej wizyty przynieśli im podarunki pełne słodkości, ozdób i kartek. W paczkach znalazł się również opłatek. Był też czas na rozmowę, żarty i śpiewanie kolęd, a przede wszystkim na bycie razem.
Na twarzach obdarowanych zagościł uśmiech, gdy do sali wszedł mikołaj, mówiąc: „Czy są tu grzeczne dziewczyny?” albo „Czy są tu grzeczni chłopcy?”. Pojawiły się też łzy wzruszenia, gdy mikołajowi pomocnicy poinformowali, że autorami kartek i ozdób są dzieci.
– Pracowałam w szkole przez ponad trzydzieści lat – zdradziła jedna z pacjentek.
W czwartek poczuła, że chociaż nie jest już czynna zawodowo, szkoła o niej nie zapomina, a dobro, które kiedyś ofiarowała innym, wraca.
af
Last modified: 22 grudnia, 2022
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS