A A+ A++

Do pożaru doszło w nocy z 11 na 12 listopada ubiegłego roku. Paliły się dwa budynki: pracownia ceramiczna urządzona w przedwojennym budynku starej obórki, a także słomiany budynek obok niej, prawdopodobnie pierwszy w województwie wykonany w technice straw bale. Ogień pochłonął całe wyposażenie.

Od tego czasu przyjaciele Ewy Skowerskiej i Mariusza Kosmalskiego, czyli właścicieli szkoły, zorganizowali wiele zbiórek. Ale potrzeby wciąż są duże.

ZOBACZ TAKŻE: Spłonęła Szkoła Wrażliwości w Kapkazach. “Spaliło się kilkadziesiąt lat naszej pracy”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUSA. Opracowano nowy test przeciwko SARS-CoV2. Łączy dokładność testów PCR z szybkością antygenowych
Następny artykułBanki występują przeciw frankowiczom