Święto Trzech Króli. Obchody i msza święta w Łodzi w czasie epidemii koronawirusa [ZDJĘCIA]

W Łodzi o godz. 11 rozpoczęła się uroczysta msza święta, której przewodniczył abp metropolita łódzki Grzegorz Ryś. W swojej homilii podkreślał przede wszystkim, żebyśmy święta Trzech Króli nie traktowali jako elementu tradycji, ale przede wszystkim naszej codzienności. – Ta wiara, którą dał nam Bóg, którą przekazał w depozyt jako łaskę, ona ma w sobie siłę, energię, moc, dobroć, atrakcyjność, że wszystkie ludy się na nią otworzą. 

Wielu wiernych na tę okazję przyszło do kościoła w symbolicznych papierowych koronach.

Posłuchajcie:

Tradycyjnie po mszy świętej z łódzkiej katedry powinien wyruszyć Orszak Trzech Króli, ale w tym roku jest on nieco inny – to z powodu epidemii koronawirusa. To orszak samochodowy – przed łódzką katedrą stało kilka naprawdę dużych samochodów, symbolicznie przystrojonych i wypełnionych darami. 

Dary zebrane podczas publicznej zbiórki trafią dziś do podopiecznych Domu Samotnej Matki w Łodzi i Łódzkiego Hospicjum dla Dzieci przy ul. Łupkowej.

 – Zebraliśmy około 5 tys. paczek. Ludzie byli bardzo hojni. Są to głównie pampersy, chusteczki myjące, mleko modyfikowane, butelki, smoczki – wszystko, co potrzebne noworodkowi. Zebraliśmy też parę paczek słodyczy i zabawek – mówi jedna z wolontariuszek Ewa Bociek.

Następnie Orszak Trzech Króli dotarł do Łódzkiego Hospicjum przy ul. Łupkowej.

– To ogromna pomoc dla naszego stowarzyszenia. Od 21 lat opiekujemy się dziećmi z niewydolnością oddechową. Jako pierwsi w Polsce zaczęliśmy przyjmować dzieci z OIOM-u. Te dzieci wymagają wspomagania oddechu przez respirator. Ich leczenie jest bardzo kosztowne. Wartość wyposażenia jednego stanowiska domowej wentylacji mechanicznej wynosi 56 tys. zł. Na to planujemy przeznaczyć środki dla trzech następnych pacjentów – mówi Janina Adamczyk, prezes zarządu stowarzyszenia Łódzkie Hospicjum dla Dzieci Łupkowa. 

Posłuchaj rozmowy z Janiną Adamczyk:

Święto Objawienia Pańskiego upamiętnia hołd, jaki oddali trzej Mędrcy nowo narodzonemu Dzieciątku, obdarowując go złotem, kadzidłem i mirrą.