Dow Jones Industrial na zamknięciu urósł 0,25 proc. i wyniósł 28 532,61 pkt. S&P 500 zwyżkował 0,28 proc. do 3230,24 pkt. Natomiast Nasdaq Comp. poszedł w górę o 0,3 proc. do 8972,6 pkt.
Czytaj też: Inwestycyjny nestor – rozmowa z Tomaszem Czechowiczem
W środę, w Nowy Rok, amerykańskie giełdy, podobnie jak w większości innych krajów, będą zamknięte. Spośród sektorów najsłabiej zachowywały się we wtorek spółki dóbr konsumpcyjnych oraz ochrony zdrowia. Ze spółek z indeksu Dow Jones najmocniej na wartości traciły Boeing i Merck.
Początkowo sesja rozpoczęła się od lekkich wzrostów, a pogorszenie nastrojów na nowojorskiej giełdzie nastąpiło po tym, jak prezydent Donald Trump oskarżył Iran o kierowanie atakiem na ambasadę USA w Iraku.
Kilkaset osób zebrało się we wtorek przed budynkiem ambasady w Bagdadzie w proteście przeciw amerykańskim nalotom na cele związane z szyicką milicją Kataib Hezbollah. Demonstranci wyłamali jedną z bram placówki i wtargnęli na jej teren – informuje AP.
Naloty na cele w Iraku i Syrii odbyły się w niedzielę. USA uważają, że Kataib Hezbollah stoi między innymi za piątkowym atakiem rakietowym na bazę wojskową w pobliżu miasta Kirkuk na północy Iraku. Zginął w nim cywilny pracownik amerykańskiej misji wojskowej, a sześć osób zostało rannych.
Trump napisał w poniedziałek, że „Iran zabił” cywilnego pracownika amerykańskiej misji wojskowej.
Czytaj też: Giełdowe gwiazdy – które spółki dały zarobić na GPW?
W centrum uwagi cały czas pozostają rozmowy między Waszyngtonem a Pekinem. Doradca handlowy USA Peter Navarro poinformował w poniedzia … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS