A A+ A++

Wielu kierowców parkuje gdzie chce, i jak chce. „Ja tylko na 5 minut”, „nie było miejsca na parkingu”? Jakie wymówki będą mieli kierowcy, parkujący w sposób istotnie naruszający reguły? Czas rozpocząć polowanie na święte krowy…

 

Miejsc parkingowych brakuje, ale to nie nikogo nie tłumaczy

Po co zawracać sobie głowę szukaniem miejsca do parkowania w bezpiecznym i przeznaczonym do tego miejscu? Przecież zawsze można paradnie zaparkować, zajmując miejsce nieuprawnione, przysługujące innym.

Cóż z tego, że piesi muszą wejść na ulicę, by ominąć pojazd „świętej krowy”. Przecież najważniejsze jest to, by podjechać jak najbliżej miejsca docelowego. Przepisy? Po cóż one, skoro „ja tu tylko na chwilkę”, przecież nic się nie stanie, prawda?

 

Na zachodzie jest lepiej…

Wyjeżdżając za granicę, często podziwiamy to, jak posłuszni wobec reguł są cudzoziemcy. Kiedy wracamy do siebie, tracimy ambicje, żeby postępować tak samo: Wolnoć Tomku w swoim domku!

A przecież nie chodzi tylko o ślepe posłuszeństwo wobec reguł, ale zrozumienie, że są one tworzone dla dobra naszego i innych. Zakaz parkowania na skrzyżowaniu czy na pasie ruchu po prostu ma sens; obowiązek zostawienia przestrzeni na chodniku dla pieszych jest zaś kwestią poszanowania ich praw. To także kwestia płynności ruchu pojazdów, które nie muszą lawirować w labiryncie parkujących.

…ale przecież ja tutaj tylko na chwilkę…

 

Przypominamy zasady i wytykamy najbardziej jaskrawe przekroczenia przepisów

Od dziś, będziemy publikować artykuły z tego cyklu. Pojawią się w nim zdjęcia samochodów, które zostały zaparkowane wbrew prawu, a często także wbrew wszelkiej logice.

Dziś na fotografiach prezentujemy sytuację, do której doszło wczoraj (29 czerwca) na ul. Węgierskiej. Kierujący pojazdem Kia, zaparkował na chodniku, i zajmował to miejsce przez kilkadziesiąt minut, zmuszając pieszych do wejścia na pas jezdni. Aby ominąć krowę, musieli iść trawnikiem lub jezdnią.

Pojazd był na rejestracji pochodzącej z powiatu nowosądeckiego i parkował na ul. Węgierskiej w okolicy poczty około godz. 15.

 

Jest problem, trzeba więc poszukać jego rozwiązania: miasto pokazuje, że jest to możliwe

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodróże z historią. Odessa
Następny artykułZa nami Rajd Rowerowy “Na dwóch kółkach po Powiecie Poddębickim i Łęczyckim”