Jeśli ktoś chciałby spędzić Boże Narodzenie w Bieszczadach, musi się szybko decydować. W hotelach i pensjonatach coraz mniej wolnych pokoi. Jeden z luksusowych bieszczadzkich hoteli na święta w całości wynajęła jedna rodzina. W niektórych obiektach więcej chętnych jest na okres świąteczny, a inne organizują tylko pobyt sylwestrowy.
Święta w górach, a gdyby to były jeszcze święta ze śniegiem – to marzenie wielu osób, które chcą uciec od konieczności przygotowania 12 dań na wigilijny stół, od pieczenia ciast i ciasteczek i siedzenia za suto zastawionym stołem przez dwa świąteczne dni. I coraz więcej rodzin decyduje się na wyłamanie z tego stereotypu i na spędzenie świąt poza domem.
Całą rodziną w hotelu
– W tym roku nasz hotel na okres świąteczny został w całości wynajęty przez jedną rodzinę – informuje pani z recepcji w Villa Collis. Hotel jest częścią kompleksu położonego na 5 ha terenu u podnóża najdzikszego pasma górskiego – Otrytu, na półwyspie otoczonym przez Jezioro Solińskie. Goście, którzy zdecydowali się spędzenie świąt w tym miejscu, będą mogli podziwiać nie tylko przepiękne widoki, ale także korzystać z basenów, saun, spacerów lub joggingu w okolicy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS