Rok 2022 odbił się na portfelach wielu Polaków – szalejąca inflacja dała się we znaki niemal we wszystkich sektorach. Więcej płacimy za paliwo, artykuły spożywcze czy noclegi. Trudna sytuacja sprawia, że nieco oszczędniejsi rezygnują z zagranicznych urlopów i wybierają miejsca w kraju. Inni z kolei wolą zacisnąć pasa i odłożyć wyjazdy na lepsze czasy. Jak obecna sytuacja odbija się na branży turystycznej?
Boże Narodzenie w hotelu – trzeba liczyć się z wysokimi cenami
Dla wielu Boże Narodzenie to niezwykły czas, który chcą świętować z bliskimi w rodzimych stronach. Inni z kolei marzą o celebracji podczas podróży – zagranicznych czy krajowych. Jak się okazuje, tym razem branża turystyczna ma powody do obaw. Hotelarze muszą mierzyć się z rosnącymi cenami za energię i gaz, a co za tym idzie – turyści muszą zapłacić więcej za noclegi. Ci jednak często zostawiają decyzję o wyjeździe na ostatnią chwilę.
Natalia Jaworska z serwisu Noclegi.pl sprawdziła, jak prezentują się średnie ceny noclegów w najpopularniejszych polskich kurortach zimowych w górach oraz nad morzem. Niektóre kwoty mogą zaskakiwać. Za Boże Narodzenie w Karpaczu musimy przygotować około 140 zł za osobę za noc, z kolei w Białce Tatrzańskiej jest to wydatek z rzędu 134 zł. Święta wyniosą nas mniej nad morzem – w Łebie będzie to około 45 zł od osoby, a w Kołobrzegu 65 zł.
Sylwester w podróży. Ile zapłacimy?
Jak sytuacja wygląda w sylwestra? Rekordowo wysokie ceny zanotowano w tym roku w Sopocie, gdzie średnia cena za noc wynosi aż 634 zł. Jest to jednak mocno zawyżona kwota ze względu na oferty luksusowych hoteli oraz apartamentów. Mniej zapłacimy jednak w pobliskim w Gdańsku (około 126 zł).
Jak co roku ogromną popularnością cieszy się przywitanie Nowego Roku w Zakopanem. Jak przyznał Karol Wiak z portalu Nocowanie.pl zainteresowanie nie jest tak duże jak w latach ubiegłych, jednak jego zdaniem powinniśmy się spieszyć z dokonywaniem rezerwacji.
Bardzo często na przełomie października i listopada brakowało już miejsc w stolicy polskich Tatr, a obecnie do wyboru są jeszcze ciekawe oferty i to za satysfakcjonującą cenę
– mówił w rozmowie z WP Karol Wiak.
Warto jednak się pospieszyć, bo rezerwacji jest coraz więcej i wszystko wskazuje na to, że tuż po długim weekendzie listopadowym będziemy mieć do czynienia z turystycznym boomem, jeśli chodzi o sylwestra w Zakopanem
– dodał.
Jaka będzie zima dla polskiej turystyki?
Wzrost cen jest obecnie bardzo widoczny. Jak się okazuje, Polacy muszą zapłacić nawet 30 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Zdaniem Natalii Jaworskiej trudno jednak o prognozy na sezon zimowy. Według niej Polacy coraz częściej podejmują decyzję w ostatniej chwili, a wielu hotelarzy wciąż nie udostępniło kalendarzy na nadchodzący sezon.
Z jednej strony rezerwacji jest mniej, na co wpływ ma także to, że Polakom trudno oszacować koszt nadchodzących świąt i okresu grzewczego. Z drugiej strony w niepewnych czasach decyzje o rezerwacji podejmujemy w ostatniej chwili
– mówiła.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS